Napisz legende związaną z jeziorm.Czyli jak powstało . Bbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbardzo pilne kkkkkkkkkkkkkkkkkoniecznie na jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjutro. dam naj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Dawno temu, mieszkał samotnie w dolinie pewien szaleniec. Uwielbiał wybuchu i co chwila próbował tworzyć nowe środki wybuchowe, by cieszyć się ekspozją.
Któregoś razu wpadł na pomysł, żeby pomieszać wszystkie składniki łatwopalne jakie tylko ma. Z góry było wiadomo, że to bardzo niebiezpieczne i nieodpowiedzialne.
Jednak szaleńca nie obchodziły konsekwencje lecz wyniki, które miały się przedstawiać w głośnym wybuchu i czasem jakimiś kolorami. W jego przypadku było to już głęboko zaawansowane uzależnienie, wręcz nawyk. Gdy pomięszał już wszystkie składniki, wsypał je do do dużego wiadra. Potem przykrył mieszanke cementem, po czym trzeba było zaczekać aż stwardnieje. W tym czasie szaleniec kopał dół w ziemi, do którego zamierzał wsadzić wiadro. Cement już całkowicie stwardniałi można już było zaczynać eskperyment. Wsadził wiadro do dołu, po czym je zasypał i przyklepał spulchniałą ziemie. Znak, po którym rozpoznawał gdzie jest wiadro dawał mu bardzo długi lont. Nadeszła chwila prawdy. Podpalił lont i odszedł kilkadziesiąt metrów od miejsca zakopania wiadra. Był bardzo ciekawy co się stanie. Po chwili lont spalił się i nic się nie działo. Nagle strasznej mocy wybuch wyrwał oblrzymie kawałki ziemi, które stowrzyły ogromny dół. Trzeba wiedzieć, że obok tego dołu znajdowała się rzeka, ktora zalała go całkowicie przez co przypadkowo powstało jezioro.
I tak o to szaleniec, zobaczył wybuch swoich marzeń równocześnie stworzył jezioro, czego wcale nie zamierzał.
Liczę oczywiście na naj :P
Dawno, dawno temu, za siedmioma górami i lasami żyłu krasnoludki. Te małe storzonka były bardzo pracowite. Gdy wszyscy ludzie już spali oni brali się do pracy. Porządkowały las - grabiąc liście , łamiąc suche patyki, dokarmiały zimą zwierzeta .Aż tu pewnego dnia kret wyrył kretówkę. Mały krasnoludek nie zuważył jej w nocy i się przewrócił i wpadł tunelem krecim głęboko pod zimię. Wędrował bardzo długimi korrytarzami ąż spotkał kreta. Kret kazał mu przynosić pożywienie drobne robaczki i owady. Przyjaciele krasnludka bardzo się martwili czy on żyje czy nie. Postanowili mu pomuc. Całą noc nosili wodę w łupinach orzecha i wlwewli w tunele. Nono - bo tak mial na imie jeden z krasnoludkow powiedzial ze mozemy go utpic bo pod ziemia powstalo jzioro. i przetsli nosci wode. Jeden krasnoludek Wuwu był naukowcem i zaproponował wysadzenie. Tak jak pomyślal przynius dynamit i podpalil. Ziemia zadrzala i rosprysnela sie na boki i z dymu wylonil sie krasnoludek z kretem ktory uciekl. I teraz mieli problem co zrobic z dolem ktory pozostal i poszli spac. w nocy padal straszny deszcz i nalal do tej dziury i powstalo jezioro. krasnoludki cieszyli sie ze maja w poblizu domu jezioro i zwierzeta wodopój.
Pozdrawim :)