Question

Napisz krótko baśń o kopciuszku na całą stronę plis to moja praca domowa na jutro plis dam naj i wszystkie gwiastki i dziękujkę

Answer 1

Dawno, dawno temu, w pewnym królestwie, żyła sobie wraz z macochą i dwoma przyrodnimi siostrami młoda dziewczyna.Macocha była dla niej zła, a siostry nie zwracały na nią uwagi, gdyż nie była brzydka tak jak one. Nazywano ją Kopciuszkiem, ponieważ musiała wykonywać różne ciężkie prace domowe.Król i królowa tego kraju mieli syna, który nie chciał wyjść za mąż za żadną z kandydatek. Postanowili, więc, urządzić bal dla wszystkich dziewczyn z królestwa. .Przyrodnie siostry Kopciuszka naszykowały, zatem, swoje najlepsze sukienki buty i kokardy aby udać się na bal.- Też bym chciała tam pójść – westchnął Kopciuszek, który uważał księcia za prawdziwą piękność i pragnął chociaż zobaczyć ją z bliska.- He, he – zarechotali bracia – przecież nie jesteś tak ładna jak my.I odjechali. Kopciuszek rozpłakała się, a jedna z jej łez spadła prosto u stóp zakopconego kominka. I nagle… w tym właśnie miejscu pojawiła się najlepsza przyjaciółka jej zmarłej mamy – dobra wróżka.- Nie martw się, Kopciuszku, pójdziesz na bal – pocieszyła dziewczynę.- Ale jak? – zdziwiła się Kopciuszek – Przecież nie mam żądnych ubrań  męskich  a ubrania moich sióstr są na mnie za duże.- To najmniejszy problem – roześmiała się wróżka i jednym machnięciem czarodziejskiej różdżki zmieniła starą sukienkę Kopciuszka w piękną suknię, jej czepek w szykowny kapelusz, a jej spracowane dłonie pokryły jedwabne rękawice. – Tylko pamiętaj – dodała wróżka – o północy czar pryśnie i znów będziesz ubrana w swoją sukienkę.- Będę uważać, dziękuję! – zwołała uszczęśliwiona dziewczyna, odjeżdżając wyczarowaną przez wróżkę karocą.Tymczasem, na balu, książe nudziła się śmiertelnie. Aż tu nagle, na salę z wdziękiem weszła ubrana w piękną, wytworną suknie Kopciuszek.Książe sie nią zauroczył. Przetańczyli razem całą noc. Kopciuszek usłyszała nagle, że zamkowy zegar wybija północ. Korzystając z chwilowej nieobecności królewny, uciekła po schodach, gubiąc na nim jeden z pantofelków. Przez cała drogę do domu płakała.Kiedy zaś ksiąze zauważył jej zniknięcie i znalazł bucik, zapowiedział swoim rodzicom, iż nie poślubi nikogo innego, jak jego tajemniczego właściciela. Rozkazano, odszukać tę osobę. Straże objechały domy wszystkich dziewczyn w królestwie, pantofelek  był jednak na nich wszystkich zdecydowanie za mały.Ostatni był dom Kopciuszka i jej sióstr. Kiedy nie udało się im wcisnąć swoich stóp do bucika (a chętnie zosłyby mężami królewskiego syna!), dał się słyszeć za plecami straży i królewny cichy głos:- Pozwólcie i mnie go przymierzyć.Straże roześmiały się na widok Kopciuszka, książe jednak poznała jej głos i rozkazał im podać dziewczynie trzewik. Pasował idealnie. Kopciuszek zdjęła niewdzięczny czepek sprzątaczki. Zalśniły jej złote loki. Wówczas książe był już pewien, kto przed nim
 stoi.Uradowana, wzięła Kopciuszka w ramiona i zabrała ze sobą do zamku rodziców. Ci zaś, uszczęśliwieni, że ich córka znalazła wreszcie miłość swojego życia, wyprawili dziewczynom piękny ślub. Oraz wesele, na którym każdy mógł bawić się i tańczyć, z kim tylko chce.