Wykorzystaj przykłady z własnych obserwacji lektur i obejrzanych filmów. Czy szlachetne dążenie zawsze usprawiedliwia popełnione po drodze błędy?
Życie człowieka składa się w dużej mierze z błędów i niepowodzeń. Jak mówi przysłowie powinniśmy uczyć się na własnych błędach i starać się ich już nie popełniać. Nie zawsze jednak to się udaje. Dopóki człowiek będzie dążył do wyznaczonych sobie celów, będą istniały pomyłki i porażki. Niemożliwe jest, bowiem kroczenie zawsze tą dobrą drogą. Gdyby dążenie człowieka nie wiązało się z wieloma potknięciami wówczas świat byłby idealny i bez skazy.
Jerzy Pilch polski poeta, swą wierną publiczność zdobył sobie w stanie wojennym jako autor niezwykle zabawnych, satyrycznych felietonów literackich. Prędko też stał się jednym z najpopularniejszych autorów "Tygodnika Powszechnego", a obecnie "Polityki", gdzie pełni rolę stałego felietonisty, nadając swym tekstom własny, niepowtarzalny styl. Pilch borykał się z wieloma problemami. Na jego drodze ku szczęściu, sławy i chwały stanął alkoholizm. Zszedł na niewłaściwą drogę. W jego ślady poszło miliony ludzi na całym świecie, popełniając ten sam błąd.
Człowiek często brnąc przed siebie, oślepiony swym jasno postawionym celem zapomina o wszystkim. Puszcza w niepamięć prawidła moralne, kanony etyki. Nie kieruje się normami społecznymi. Wprawdzie powiada się, że „cel uświęca środki”, ale czy odnajdujemy w tym prawdę? Ja się z tym nie zgadzam. Do czegokolwiek dążymy, cokolwiek by to nie było, zawsze i na każdym kroku musimy liczyć się zarazem z ludźmi jak i zasadami wyznaczanymi przez samego siebie. Jedynie szlachetne dążenie może usprawiedliwić popełnione na drodze błędy.
Wykorzystaj przykłady z własnych obserwacji lektur i obejrzanych filmów. Czy szlachetne dążenie zawsze usprawiedliwia popełnione po drodze błędy?
Życie człowieka składa się w dużej mierze z błędów i niepowodzeń. Jak mówi przysłowie powinniśmy uczyć się na własnych błędach i starać się ich już nie popełniać. Nie zawsze jednak to się udaje. Dopóki człowiek będzie dążył do wyznaczonych sobie celów, będą istniały pomyłki i porażki. Niemożliwe jest, bowiem kroczenie zawsze tą dobrą drogą. Gdyby dążenie człowieka nie wiązało się z wieloma potknięciami wówczas świat byłby idealny i bez skazy.
Jerzy Pilch polski poeta, swą wierną publiczność zdobył sobie w stanie wojennym jako autor niezwykle zabawnych, satyrycznych felietonów literackich. Prędko też stał się jednym z najpopularniejszych autorów "Tygodnika Powszechnego", a obecnie "Polityki", gdzie pełni rolę stałego felietonisty, nadając swym tekstom własny, niepowtarzalny styl. Pilch borykał się z wieloma problemami. Na jego drodze ku szczęściu, sławy i chwały stanął alkoholizm. Zszedł na niewłaściwą drogę. W jego ślady poszło miliony ludzi na całym świecie, popełniając ten sam błąd.
Człowiek często brnąc przed siebie, oślepiony swym jasno postawionym celem zapomina o wszystkim. Puszcza w niepamięć prawidła moralne, kanony etyki. Nie kieruje się normami społecznymi. Wprawdzie powiada się, że „cel uświęca środki”, ale czy odnajdujemy w tym prawdę? Ja się z tym nie zgadzam. Do czegokolwiek dążymy, cokolwiek by to nie było, zawsze i na każdym kroku musimy liczyć się zarazem z ludźmi jak i zasadami wyznaczanymi przez samego siebie. Jedynie szlachetne dążenie może usprawiedliwić popełnione na drodze błędy.