NIEWEIM NIEJESTEM NAJLEPSZY Z POLSKIEGO ALE MOGE COŚ WYMYŚLIĆ : D
Pewnego ciepłego dnia w czasie wakacji wybrałam się nad jezioro z rodzicami. Gdy dojechalismy zauważylam koleżanki i kolegow postanowiłam podejśc donich i się przywitać ale to byli moi najlepsi przyjaciele postanowiłam zostaćz niemi. Było wtedy bardzo wesoło kompaliśmy się gralismy w piłkę itp.Niestety ich rodzice chcieli by wrucili oni o 17:00 więc poszli do do domu a ja reszte wolnego czaasu spędziłam z rodzicami ; ) niewiem czy to będzie dobrze bo jak już mówiłem niejestem dobry z polaka ; )
Pamiętam to jak dzisiaj;). Było to dnia 07.07.2011r w wakacje. Wtedy to pojechałam nad morze z moimi rodzicami i rodzeństwem. Było piękne i słoneczne popołudnie, miałam wtedy 17 lat, więc o wszystko musiałam pytać rodziców, na każde wyjście na plażę, czy zwykłe pójście na spacer. Pewnego wieczora wumknęłam się z domu wieczorkiem, gdyż dostałam zaproszenie od pewnego chłopaka, który był nieziemsko przystojny,ale rodzice i tak by mnie nie puścili, więc musiałam radzić sobie sama. Więc wymknęłam się o godzinie 19;00, było cudownie. Siedzieliśmy przy ognisku, gwiazdy świciły na niebie, siedziałam obok przystojniaka i było na prawdę romantycznie. Niestety musiał nadejść ten czas, kiedy musiałam wrócić do domku i nie postrzeżenie wejść,żeby nikt mnie nie zauważył. Chłopak zaproponował,że mnie odprowadzi, że spacerkiem przejdziemy się jeszcze chwilę po plaży. Wtedy, gdy już szliśmy w kierunku domku, w pewnym momencie wziął mnie za rękę, przytulił do siebie i nic nie mówiąć pocałował mnie, a później wyszeptał,że mu się podobam. No i gdy doszliśmy dałam mu buziaka i weszłam do dmku. Niezapomniane chwile. Poznałam miłosć swojego życia. Było cudownie;)
NIEWEIM NIEJESTEM NAJLEPSZY Z POLSKIEGO ALE MOGE COŚ WYMYŚLIĆ : D
Pewnego ciepłego dnia w czasie wakacji wybrałam się nad jezioro z rodzicami. Gdy dojechalismy zauważylam koleżanki i kolegow postanowiłam podejśc donich i się przywitać ale to byli moi najlepsi przyjaciele postanowiłam zostaćz niemi. Było wtedy bardzo wesoło kompaliśmy się gralismy w piłkę itp.Niestety ich rodzice chcieli by wrucili oni o 17:00 więc poszli do do domu a ja reszte wolnego czaasu spędziłam z rodzicami ; ) niewiem czy to będzie dobrze bo jak już mówiłem niejestem dobry z polaka ; )
Pamiętam to jak dzisiaj;). Było to dnia 07.07.2011r w wakacje. Wtedy to pojechałam nad morze z moimi rodzicami i rodzeństwem. Było piękne i słoneczne popołudnie, miałam wtedy 17 lat, więc o wszystko musiałam pytać rodziców, na każde wyjście na plażę, czy zwykłe pójście na spacer. Pewnego wieczora wumknęłam się z domu wieczorkiem, gdyż dostałam zaproszenie od pewnego chłopaka, który był nieziemsko przystojny,ale rodzice i tak by mnie nie puścili, więc musiałam radzić sobie sama. Więc wymknęłam się o godzinie 19;00, było cudownie. Siedzieliśmy przy ognisku, gwiazdy świciły na niebie, siedziałam obok przystojniaka i było na prawdę romantycznie. Niestety musiał nadejść ten czas, kiedy musiałam wrócić do domku i nie postrzeżenie wejść,żeby nikt mnie nie zauważył. Chłopak zaproponował,że mnie odprowadzi, że spacerkiem przejdziemy się jeszcze chwilę po plaży. Wtedy, gdy już szliśmy w kierunku domku, w pewnym momencie wziął mnie za rękę, przytulił do siebie i nic nie mówiąć pocałował mnie, a później wyszeptał,że mu się podobam. No i gdy doszliśmy dałam mu buziaka i weszłam do dmku. Niezapomniane chwile. Poznałam miłosć swojego życia. Było cudownie;)
Mam nadzieję,że może być;)
Mam 5 z polaka;p