Pewnego dnia z moimi koleżankami wybrałam się na mecz piłkarski.Było tam bardzo dużo ludzi i nic nie widziałyśmy.Nagle przybiegł do nas kolega z klasy i powiedział,że zwolniły się miejsca i możemy tam usiąść.Były to dobre miejsca bo bardzo dobrze było wszystko widać. Mecz się zaczął.Na początku nic się nie działo ale po chwili drużyna na którą liczyłam strzeliła bramkę.Ciszyłam się z tego bo była to drużyna z naszej szkoły.Chwile potem razem z moją najlepszą koleżanką Moniką poszłyśmy coś zjeść bo zrobiłam się głodna.Nasza drużyna strzeliła bardzo dużo bramek a ja byłam bardzo z nich zadowolona. Po meczu razem z koleżankami poszłyśmy się przywitać z kolegami grającymi w piłkę.Gdy chłopcy się przebrali poszliśmy świętować zwycięstwo.Był to wspaniały dzień
Pewnego dnia z moimi koleżankami wybrałam się na mecz piłkarski.Było tam bardzo dużo ludzi i nic nie widziałyśmy.Nagle przybiegł do nas kolega z klasy i powiedział,że zwolniły się miejsca i możemy tam usiąść.Były to dobre miejsca bo bardzo dobrze było wszystko widać.
Mecz się zaczął.Na początku nic się nie działo ale po chwili drużyna na którą liczyłam strzeliła bramkę.Ciszyłam się z tego bo była to drużyna z naszej szkoły.Chwile potem razem z moją najlepszą koleżanką Moniką poszłyśmy coś zjeść bo zrobiłam się głodna.Nasza drużyna strzeliła bardzo dużo bramek a ja byłam bardzo z nich zadowolona.
Po meczu razem z koleżankami poszłyśmy się przywitać z kolegami grającymi w piłkę.Gdy chłopcy się przebrali poszliśmy świętować zwycięstwo.Był to wspaniały dzień