Napisz krótkie opowiadanie zaczynające się słowami ,,Idę podwórkiem i nagle...,,
klaaudusiaaa18
Idę podwórkiem i nagle zza domu słyszę jakieś krzyki. Odwracam się i zmierzam w kierunku odgłosów aby zobaczyć co się dzieje. Okazuję się, że moja młodsza siostra wspinała się na drzewo i niestety spadła z niego. Biorę ją na ręce i zanoszę do domu. Na szczęście nic jej się nie stało. Narobiła sobie tylko kilka siniaków. Wychodzę więc ponownie na podwórko, gdzie na każdym drzewie rosną piękne kwiaty. Gdzie nie spojrzeć widać wiosnę. Zielona trawa i piękny zapach kwiatów. Wiatr powiewa mi włosy. Siadam na ławce i upajam się pięknym widokiem jaki namalowała matka natura.
maciej4567
,Idę podwórkiem i nagle zauważyłem bardzo dziwną postać. Była to osoba nie z tego świata. Wystraszyłem się, ale kosmita do mnie poszedł. Nie mogłem zrozumieć co do mnie mówi, mówił nie w naszym języku. Nic mu nie odpowiedziałem. Patrzę, że cały czas ta osoba idzie za mną. Musiałem uciekać. Schowałem się za wielkimi dziwami które były wejściem do mojego domu. Kosmita mnie nie zauważył. Cieszyłem się i ten dzień utkwi mi w pamięci na bardzo długo.
daj naj;)