pewnego dnia nad rzeką żył sobie krasnoludek w drzewie w piękną niedziele leżał pod drzewem i jadł drzem. lubiał pływać w tej rajskiej rzece. gdy się nudził zrywał krzaczki. przysiągł swojemu panu że gdy umże wezmie jego rzeczy i zacznie rządzić królestwem
to jest z błędami spróbuj cos dodac cos odjac i ci cos wyjdzie
mam nadzieje ze pomoglem a przy najmniej sie staralem
Pewnego letnieko dnia słące bardzo mocno żarzyło. Krasnoludek Rzemyk poszedł nad rzekę , aby się napić bo był bardzo spragniony. Przechodząc obok ogrodka jego przyjaciółki Katarzyny , zobaczył że ma ona coś w koszyczku . Spytał się jej co to jest Karzyno ?? Ona odpowiedziałam mu że to rzodkiewka . Rzemyk pierwszy raz słyszał takie słowo.A czy to można jeść ?? - zapytał.Katarzyna odpowiedziła mu , że jest to warzywo , które jest bardzo ostre ale jeżeli chce niech sprubuje.Rzemyk bez wachania wziął rzodkiewkę.Rzodkiewka Rzemykowi poparzyła troche usta , z tego podowu Rzemyk cały tydzień cierpał , i pił tylko wodę.Od tej pory Rzemyk nigdy więcej nie wziął już rzodkiewki do ust.
pewnego dnia nad rzeką żył sobie krasnoludek w drzewie w piękną niedziele leżał pod drzewem i jadł drzem. lubiał pływać w tej rajskiej rzece. gdy się nudził zrywał krzaczki. przysiągł swojemu panu że gdy umże wezmie jego rzeczy i zacznie rządzić królestwem
to jest z błędami spróbuj cos dodac cos odjac i ci cos wyjdzie
mam nadzieje ze pomoglem a przy najmniej sie staralem
Pewnego letnieko dnia słące bardzo mocno żarzyło. Krasnoludek Rzemyk poszedł nad rzekę , aby się napić bo był bardzo spragniony. Przechodząc obok ogrodka jego przyjaciółki Katarzyny , zobaczył że ma ona coś w koszyczku . Spytał się jej co to jest Karzyno ?? Ona odpowiedziałam mu że to rzodkiewka . Rzemyk pierwszy raz słyszał takie słowo.A czy to można jeść ?? - zapytał.Katarzyna odpowiedziła mu , że jest to warzywo , które jest bardzo ostre ale jeżeli chce niech sprubuje.Rzemyk bez wachania wziął rzodkiewkę.Rzodkiewka Rzemykowi poparzyła troche usta , z tego podowu Rzemyk cały tydzień cierpał , i pił tylko wodę.Od tej pory Rzemyk nigdy więcej nie wziął już rzodkiewki do ust.