Napisz krótkie opowiadanie o tym jak by wyglądało życie Robinsona Kruzoe jak by został prawnikiem. Czekam na odp. do niedzieli. Dziękuję i obiecuję naj. :)
oooooo123
Robinson Cruzoe był synem prawnika. Nigdy nie lubił tego zawodu, było to dla niego bardzo nudne zajęcie. Jednak jego ojciec od małego wpajał mu, że to jest dla niego najlepsze. Gdy miał 12 lat, próbował strajkować, co niestety nie doszło do skutku. Dostał wielką karę. Później w domu miał niemiłą atmosferę. Zostało tak aż do końca jego życia. Robinson już jako szesnastolatek nie był lubiany w szkole, ponieważ wszystkiego się bał. Bał się swojego ojca, bał się kolejnej awantury, bał się ataków z jego strony. Nikt nigdy za nim nie przepadał. Cały czas tylko się uczył i uczył. Było to przesadne. Kilka lat później poszedł na studia. Stamtąd jednak został wydalony za brak postępów, a to dlatego, że chciał uciec spod władzy ojca, co mu się nie udało. Szukał miłości w życiu, której nigdy nie doświadczył. Przez następne lata życia Cruzoe szedł bardzo ciężko. W wieku 72 lat zmarł na raka. Jego życie było bardzo nudne, nikt go nie pokochał, a nawet nie polubił, nie darzył sympatią. Takie właśnie były skutki tego, że jego ojciec postanowił, by Robinson został prawnikiem...