Dawno temu zyła pewna dziewczynka.Była bardzo skromna i lubiła bawić się często na starym strychu swojej babci.Gdy tylko było jej żle lub byla smutna, tańczył przebierajac się w stare ubrania swojej babci.Pewnego razu gdy przymieżała starą suknie zauważyła broszkę przypięta z przodu sukienki.Odpiela ją i wtedy broszka usmiechnęła się i zapytała:,, w czym mogę pomóc?'Zdziwiona dziewczynka,zapytała masz może lekarstwo na moje smutki?-Tak mam -odpowiedziała broszka .Usmiechaj się gdy jest ci zle,tańcz gdy coś cię gnębi i odepnij mnie jeśli bedziesz mnie potrzebowac-powiedziała.Dziewczynka podziękowała i pobiegł powiedziec o wszystkim babci.Babcia powiedziała:dziecko ,nie baw się więcej moze na strychu bo masz za bujna wyobraznie.Dobrze babciu-odpowiedziała dziewczynka wiedzac że to będzie jej tajemnica.
TE DIALOGI JEDEN POD DRUGIM OD NOWEJ LINIJKI KAZDY SORRY NIE MIAŁAM JUŻ CZASU
Dawno temu zyła pewna dziewczynka.Była bardzo skromna i lubiła bawić się często na starym strychu swojej babci.Gdy tylko było jej żle lub byla smutna, tańczył przebierajac się w stare ubrania swojej babci.Pewnego razu gdy przymieżała starą suknie zauważyła broszkę przypięta z przodu sukienki.Odpiela ją i wtedy broszka usmiechnęła się i zapytała:,, w czym mogę pomóc?'Zdziwiona dziewczynka,zapytała masz może lekarstwo na moje smutki?-Tak mam -odpowiedziała broszka .Usmiechaj się gdy jest ci zle,tańcz gdy coś cię gnębi i odepnij mnie jeśli bedziesz mnie potrzebowac-powiedziała.Dziewczynka podziękowała i pobiegł powiedziec o wszystkim babci.Babcia powiedziała:dziecko ,nie baw się więcej moze na strychu bo masz za bujna wyobraznie.Dobrze babciu-odpowiedziała dziewczynka wiedzac że to będzie jej tajemnica.
TE DIALOGI JEDEN POD DRUGIM OD NOWEJ LINIJKI KAZDY SORRY NIE MIAŁAM JUŻ CZASU