Kiedym z gwiazdą nadziei Leciał świecąc Judei, Hymn Narodzenia śpiewali anieli; Mędrcy nas nie widzieli, Królowie nie słyszeli Pastuszkowie postrzegli I do Betlejem biegli: Pierwsi wieczną mądrość witali, Wieczną władzę uznali, Biedni, prości i mali.
Jest w moim kraju zwyczaj, że w dzień wigilijny, Przy wzejściu pierwszej gwiazdy wieczornej na niebie, Ludzie gniazda wspólnego łamią chleb biblijny Najtkliwsze przekazując uczucia w tym chlebie.
Kiedym z gwiazdą nadziei
Leciał świecąc Judei,
Hymn Narodzenia śpiewali anieli;
Mędrcy nas nie widzieli,
Królowie nie słyszeli
Pastuszkowie postrzegli
I do Betlejem biegli:
Pierwsi wieczną mądrość witali,
Wieczną władzę uznali,
Biedni, prości i mali.
Jest w moim kraju zwyczaj, że w dzień wigilijny,
Przy wzejściu pierwszej gwiazdy wieczornej na niebie,
Ludzie gniazda wspólnego łamią chleb biblijny
Najtkliwsze przekazując uczucia w tym chlebie.
tak to prawda, tamto było źle, przepraszam :)