Napisz krótki tekst o kimś,kto zachował się wobec ciebie bardzo życzliwie.Opowiedz krótko o okolicznościach tego zdarzenia.Zastosuj zaimki,aby nie powtarzać imienia lub nazwiska osoby. Za odp.z góry dziękuję
toby08
Dzisiejszy dzień był dla mnie pechowy. Najpierw przypaliłam zupę, a potem, w czasie sprzątania wylałam wielkie wiadro wody na podłogę. Całe mieszkanie zalane.. Poprostu odechciewa się żyć. Późnym popołudniem poszłam do sklepu, aby kupić parę rzeczy na kolację. Idąc do domu rozmyślałam trochę i stwierdziłam, że dziś już nic złego mnie nie spotka. Tak się zamyśliłam, że nie zobaczyłam leżącego na chodniku wielkiego kamienia.. Oczywiście przepadłam przez niego i wywróciłam się. Wszystkie rzeczy wyleciały mi z torby, a przechodzący ludzie zamiast mi pomóc śmiali się. Chwilę po tym podbiegł do mnie mały chłopiec, który pomógł mi wstać i pozbierać rozrzucone wkoło mnie warzywa, owoce i inne produkty. Był naprawdę bardzo miły. Odprowadził mnie do samego domu. Miał na imię Kacper. Dla mnie jest on wielkim bohaterem i wierzę, że w życiu będzie zachowywał się podobnie jak dziś. Mam nadzieję, że będzie pomagał ludziom potrzebującym, bo dziś takich osób jak on jest naprawdę niewielu..
3 votes Thanks 1
Zgłoś nadużycie!
Bardzo zyczliwa osoba dla mnie okazala sie moja przyjaciulka,pomagala mi bardzo czesto zawsze moge na nia liczyc ale wczoraj okazala prawdziwa przyjazn do mnie otoz moja mama zachorowala a ja bylam w szkole niemoglam sie nia zajac natalia przyszla do mnie i zrobila mojej mamie ziolka i posprzatala niewiem jak mam sie jej odwdzieczyc
6 votes Thanks 4
angela6
Pewnego dnia cieszyłam się z życia po prostu promieniałam. Chodziłam sobie po szkole i cieszyłam się życiem. Nagle podeszła do mnie moja przyjaciółka i powiedziała, że moje inne koleżanki mnie obgadują. Myślałam, że kłamie dlatego się na nią obraziłam. Później, gdy wychodziłam ze szkoły usłyszałam głosy moich koleżanek o których mówiła mi Karolina. Mówiły, że jestem głupia itp. Bardzo się rozczarowałam i nie miałam już dobrego humoru. To było najgorsze przeżycie jakie mnie kiedykolwiek spotkało, ale pozbierałam się i poszłam pzeprosić Karoline. Patrycia i Kamila już się do nas nie odzywały, a my do nich. Właśnie dlatego uważam moją przyjaciółka za najbardziej mi życzliwą osobę jaką znam.