Moim zdaniem umiem się cieszyc z drobiazgów poneiwaz dają one nie tyle
co njawiecej radosci ale zatysfakcji . Zawszę jakies małe zdrobizgi mozna sporadycznie gdzie schowac czy to do kartonika z pamiotkami czy obojetnie gdzieś np. Taki mały słonik , kiedyś po kilku latach mozesz go mieć w rekach i wróce ci wpomnienia , typu pamietam jak go dostałem , to jest naprawdę super uczucie bo takie wiekszę zeby człowiek np. wyrzuci bo to zawadza a to nie ma na to miejsca, a drobiazgi zawsze się gdzieś zawierusza a pozniej daja wielką zatyzfakcje .
Moim zdaniem umiem się cieszyc z drobiazgów poneiwaz dają one nie tyle
co njawiecej radosci ale zatysfakcji . Zawszę jakies małe zdrobizgi mozna sporadycznie gdzie schowac czy to do kartonika z pamiotkami czy obojetnie gdzieś np. Taki mały słonik , kiedyś po kilku latach mozesz go mieć w rekach i wróce ci wpomnienia , typu pamietam jak go dostałem , to jest naprawdę super uczucie bo takie wiekszę zeby człowiek np. wyrzuci bo to zawadza a to nie ma na to miejsca, a drobiazgi zawsze się gdzieś zawierusza a pozniej daja wielką zatyzfakcje .