Napisz krotką cztero wersową bajke rymowaną , lub dłuższą z moralem. Daje naj i 100 pkt i prosze nie kopiowac z innych stron :)
krystynapasek2
Wybrały się do parku dwa motyle, Nie znały dokładnie terenu, Ich mama została daleko w tyle, A one błądziły wokół akwenu.
Były już blisko rozpaczy, Gdzieś im zaginęła mama, Nagle jeden z nich wypatrzył, Że idzie alejką dama.
Świsnęło coś koło uszu, W oczach nadziei iskierka, Bo na tej damy kapeluszu, Siedzi tam mama i zerka.
Z tej bajki morał taki, Gdy nie znasz okolicy, Nie fruwaj w zarośla i krzaki, Lecz trzymaj się mamy spódnicy.
1 votes Thanks 1
michalfudali
Byl osbie uczen, ktory sie nie umial uczyc wcale Zamiast siedzieć Nad książkami – ciagle chodzil na bale myślał o niebieskich migdałach,podrywal dziewczyny Na wiesc o klasowce z historii – urządzał sobie kpiny dobre oceny jednak dostawal – umial bowiem ściągać Gdy nikt nie patrzyl – potrafil sprytnie to tu,to tam zaglądać Ale na sprawdzianie z matmy się nie udalo, niestety <wstaw tutaj nazwisko Twojego nauczyciela;)> zauważyła ściąganie – co za bida, o rety! Pani <wstaw imie nauczyciela> klasowke zabrala i pale postawila Na koniec jeszcze,specjalnie, mine podla zrobila Było to dla tego chłopca – jakby wyrok bezlitosny Milego zlego początki, lecz koniec zalosny!
Nie znały dokładnie terenu,
Ich mama została daleko w tyle,
A one błądziły wokół akwenu.
Były już blisko rozpaczy,
Gdzieś im zaginęła mama,
Nagle jeden z nich wypatrzył,
Że idzie alejką dama.
Świsnęło coś koło uszu,
W oczach nadziei iskierka,
Bo na tej damy kapeluszu,
Siedzi tam mama i zerka.
Z tej bajki morał taki,
Gdy nie znasz okolicy,
Nie fruwaj w zarośla i krzaki,
Lecz trzymaj się mamy spódnicy.
Zamiast siedzieć Nad książkami – ciagle chodzil na bale
myślał o niebieskich migdałach,podrywal dziewczyny
Na wiesc o klasowce z historii – urządzał sobie kpiny
dobre oceny jednak dostawal – umial bowiem ściągać
Gdy nikt nie patrzyl – potrafil sprytnie to tu,to tam zaglądać
Ale na sprawdzianie z matmy się nie udalo, niestety
<wstaw tutaj nazwisko Twojego nauczyciela;)> zauważyła ściąganie – co za bida, o rety!
Pani <wstaw imie nauczyciela> klasowke zabrala i pale postawila
Na koniec jeszcze,specjalnie, mine podla zrobila
Było to dla tego chłopca – jakby wyrok bezlitosny
Milego zlego początki, lecz koniec zalosny!