oSTATNIA WIECZERZA (1495-1497r, 460x880cm,fresk); najbardziej klasyczno-renesansowe i najbardziej włoskie dzieło, które uległo zniszczeniu(ponieważ było malowane temperami i olejami na wilgotnym wapiennym podłożu i odpryskiwało), było trzykrotnie restaurowane, pozostała reżyseria kompozycyjna, rozkład ciężarów i mas oraz schemat perspektywiczny. Pozostało niewiele i większa część dotknięć pędzla Leonarda nie zachowała się. Obraz został zamówiony przez Lodovica Sforzę do mediolańskiego kościoła Santa Maria delle Grazie. Ukazany w perspektywie czołowej, równolegle do płaszczyzny obrazu, długi stół, przy którym siedzą Chrystus wraz z apostołami. Wbrew dotychczasowej tradycji Judasz siedzi razem z nimi (trzeci na lewo licząc od Chrystusa). Apostołowie zebrani są w trzyosobowe grupki i symetrycznie rozmieszczeni po obu stronach Chrystusa; niektórzy siedza, inni wstają, każdy zindywidualizowany w geście i ruchu ( z łatwością można odczytać z ich twarzy zdumienie, złość, rezygnacje, niedowierzanie); wszyscy wyraźnie wzburzeni, z wyjątkiem Judasza, który siedzi samotny i nieruchomy. Chrystus jest spokojny, a wyjątkowość i samotność tej postaci wyrażona jest poprzez: -umieszczenie postaci w centrum płaszczyzny obrazu, w centrum zbiegu linii ortogonalnych wyznaczonych nachylonymi krawędziami ścian i stropu -narysowaniem ciemniejszej sylwety na jasnej przestrzeni okna wieczernika -tylko ta postać nie jest częściowo przesłonięta przez inne Dodatkowo nad głową Chrystusa znajduje się nadproże- jedyna półkolista forma architektoniczna wśród prostych odcinków. Widać także na obrazie lekkie odstępstwo od ścisłej osi symetrii tzn. lekkie przesunięcie w prawo (ten trik stosowany był w świątyniach greckich). Między kolorami, formami, gestami i spojrzeniami panuje prawdziwa harmonia, a ogólne poruszenie przedstawione jest w sposób bardzo przemyślany. Całość utrzymana w ciemnej tonacji.
MOZESZ SOBIE SKROCIC :)
oSTATNIA WIECZERZA (1495-1497r, 460x880cm,fresk); najbardziej klasyczno-renesansowe i najbardziej włoskie dzieło, które uległo zniszczeniu(ponieważ było malowane temperami i olejami na wilgotnym wapiennym podłożu i odpryskiwało), było trzykrotnie restaurowane, pozostała reżyseria kompozycyjna, rozkład ciężarów i mas oraz schemat perspektywiczny. Pozostało niewiele i większa część dotknięć pędzla Leonarda nie zachowała się. Obraz został zamówiony przez Lodovica Sforzę do mediolańskiego kościoła Santa Maria delle Grazie. Ukazany w perspektywie czołowej, równolegle do płaszczyzny obrazu, długi stół, przy którym siedzą Chrystus wraz z apostołami. Wbrew dotychczasowej tradycji Judasz siedzi razem z nimi (trzeci na lewo licząc od Chrystusa). Apostołowie zebrani są w trzyosobowe grupki i symetrycznie rozmieszczeni po obu stronach Chrystusa; niektórzy siedza, inni wstają, każdy zindywidualizowany w geście i ruchu ( z łatwością można odczytać z ich twarzy zdumienie, złość, rezygnacje, niedowierzanie); wszyscy wyraźnie wzburzeni, z wyjątkiem Judasza, który siedzi samotny i nieruchomy. Chrystus jest spokojny, a wyjątkowość i samotność tej postaci wyrażona jest poprzez:
-umieszczenie postaci w centrum płaszczyzny obrazu, w centrum zbiegu linii ortogonalnych wyznaczonych nachylonymi krawędziami ścian i stropu
-narysowaniem ciemniejszej sylwety na jasnej przestrzeni okna wieczernika
-tylko ta postać nie jest częściowo przesłonięta przez inne
Dodatkowo nad głową Chrystusa znajduje się nadproże- jedyna półkolista forma architektoniczna wśród prostych odcinków. Widać także na obrazie lekkie odstępstwo od ścisłej osi symetrii tzn. lekkie przesunięcie w prawo (ten trik stosowany był w świątyniach greckich). Między kolorami, formami, gestami i spojrzeniami panuje prawdziwa harmonia, a ogólne poruszenie przedstawione jest w sposób bardzo przemyślany. Całość utrzymana w ciemnej tonacji.