To było przedziwne spotkanie. Tadeusz bardzo mnie zaskoczył. Z początku nie wiedziałam, że to on. Musiał obserwować mnie, kiedy byłam w ogrodzie w samej halce. Jest mi tak okropnie wstyd! Co on sobie o mnie pomyślał? Mieszkam w pokoju, który kiedyś należał do niego. Nie powinnam tak reagować, kiedy go zauważyłam. Nie wiedziałam, co powiedzieć na jego widok. Słowa uwięzły mi w gardle. Nie uszło jednak mojej uwadze, że on również bardzo się zmieszał i zawstydził zaistniałą sytuacją. Mam nadzieję, że nie pomyślał sobie o mnie niczego złego.
Opisałam fragment z początku "Pana Tadeusza", kiedy Tadeusz wchodzi do domu i po raz pierwszy widzi Zosię.
To było przedziwne spotkanie. Tadeusz bardzo mnie zaskoczył. Z początku nie wiedziałam, że to on. Musiał obserwować mnie, kiedy byłam w ogrodzie w samej halce. Jest mi tak okropnie wstyd! Co on sobie o mnie pomyślał? Mieszkam w pokoju, który kiedyś należał do niego. Nie powinnam tak reagować, kiedy go zauważyłam. Nie wiedziałam, co powiedzieć na jego widok. Słowa uwięzły mi w gardle. Nie uszło jednak mojej uwadze, że on również bardzo się zmieszał i zawstydził zaistniałą sytuacją. Mam nadzieję, że nie pomyślał sobie o mnie niczego złego.
Opisałam fragment z początku "Pana Tadeusza", kiedy Tadeusz wchodzi do domu i po raz pierwszy widzi Zosię.