Napisz kilka zdań o przebiegu zjazdu gnieźnieński ego
justyska1802
Marcu 1000 roku do Gniezna przybył cesarz niemiecki Otto III. Jak podkreślają kronikarze tamtych czasów, była to pielgrzymka do grobu św. Wojciecha, zamordowanego przez Prusów misjonarza, którego cesarz znał osobiście. Ale były też powody polityczne tej wyprawy. Otton III pragnął przekształcić cesarstwo w potęgę obejmującą Italię, Galię, Germanie i tzw. Sclavinię (ziemie słowiańskie). W owym czasie w Polsce panował (wówczas jeszcze książę) Bolesław Chrobry, który był mądrym politykiem. Czynił on starania o założenie w Polsce arcybiskupstwa i kilku biskupstw. Dotychczas istniało tylko jedno, misyjne w Poznaniu. Ta odrębna, zależna jedynie od Rzymu prowincja kościelna stanowiła wówczas niezwykle cenną zdobycz polityczną., ogromnie wzmacniała znaczenie i jedność państwa. Osobne arcybiskupstwo dla kraju, to był najlepszy sposób zapobieżenia, aby młode chrześcijaństwo polskie nie stało się po prostu strażą przednią cudzoziemskiej polityki u nas. Przybywającego do Polski cesarza Bolesław przyjął z wielkim przepychem. O tym kronikarz niemiecki Thietmar napisał tak: „Trudno uwierzyć i opowiedzieć, z jaką wspaniałością przyjmował wówczas Bolesław cesarza i jak prowadził go przez swój kraj aż do Gniezna. (...) Cesarz otrzymał od księcia Bolesława wspaniałe dary, wśród nich, co największą sprawiło mu przyjemność, trzysta opancerzonych żołnierzy.” W odpowiedzi na to, Otton III zdjąwszy swój diadem cesarski, włożył go na głowę Bolesława na zadatek przymierza i przyjaźni i dał mu w darze gwóźdź z Krzyża Pańskiego wraz z włócznią św. Maurycego, w zamian za co Bolesław ofiarował mu ramię św. Wojciecha. Wyniesienie polskiego władcy do godności „brata" i sprzymierzeńca Ottona oburzyło dostojników cesarstwa i choć nie doszło wtedy do ceremonii koronacji, która odbyła się ćwierć wieku później, pozycja Bolesława na arenie międzynarodowej ogromnie wzrosła. Na zjeździe tym postanowiono utworzyć arcybiskupstwo w Gnieźnie i trzy nowe biskupstwa: w Krakowie-dla Małopolski, we Wrocławiu-dla Śląska i w Kołobrzegu-dla Pomorza. Bolesław otrzymał też od cesarza prawo do ich obsadzania. Powstała zatem polska prowincja kościelna, która obejmowała wszystkie ziemie zdobyte przez Piastów i pozostawała zależna jedynie od papieża. Godność pierwszego arcybiskupa uzyskał brat św. Wojciecha, Gaudenty. Niezależność zachowało biskupstwo poznańskie, podporządkowane bezpośrednio Stolicy Apostolskiej.