13 stycznia to był mój szczęśliwy dzień. Dostałem piątkę z kartkówki i to na dodatek nie zapowiedzianej z matematyki. Myślałem, że tylko miałem farta. Ale na następnej lekcji matematyki - pani pytała całą klasę. Nagle do odpowiedzi wywołała mnie, lecz zadzwonił dzwonek. Byłem wtedy już szczęśliwy. Na następnych lekcjach nic szczególnego się niedziało. Aż w końcu na ostatniej lekcji pani od historii przeczytała wyniki z konkursu historycznego. Okazało się że zdobyłem 1 miejsce w szkole i wygrałem wycieczkę plus szóstkę na półrocze z historii. Już wtedy byłem bardzo szczęśliwy. I gdy wychodziłem ze szkoły na parkingu znalazłam 100zł! Tego dnia nie zapomę nigdy. Był to najszczęśliwszy dzień w moim życiu.
13 stycznia to był mój szczęśliwy dzień. Dostałem piątkę z kartkówki i to na dodatek nie zapowiedzianej z matematyki. Myślałem, że tylko miałem farta. Ale na następnej lekcji matematyki - pani pytała całą klasę. Nagle do odpowiedzi wywołała mnie, lecz zadzwonił dzwonek. Byłem wtedy już szczęśliwy.
Na następnych lekcjach nic szczególnego się niedziało.
Aż w końcu na ostatniej lekcji pani od historii przeczytała wyniki z konkursu historycznego. Okazało się że zdobyłem 1 miejsce w szkole i wygrałem wycieczkę plus szóstkę na półrocze z historii.
Już wtedy byłem bardzo szczęśliwy. I gdy wychodziłem ze szkoły na parkingu znalazłam 100zł! Tego dnia nie zapomę nigdy. Był to najszczęśliwszy dzień w moim życiu.