Poznałam wspaniałego chłopaka ma na imię.... (podasz jego imię dajmy np. patryk) Patryk. Jest cudowny, ma piękne brązowe oczy, jest trochę wyższy ode mnie czyli ma jakieś 170 cm wzrostu, za dużo by mówić o nim jest poprostu bardzo przystojny, ale co najważniejsze jest romantyczny i czuły. od razu sie w nim zakochałam. Ma poukładane w głowie, ma szacunek do kobiet, potrafi rozmawiać na każdy temat. Sądzę, że taki chlopak jest wierny i szczery. Ale najważniejsze jest to, ze jest sobą, jest naturalny, i nie chce za wszelka cene zdobyc dziewczyny. to właśnie mi się w nim najbardziej podoba. zauważyłam również, że jest troskliwy. martwił się czy nie jest mi zimno i w ogole. gdy zaczęlo sie robić ciemno odprowadził mnie do domu. nie wiedziałam, że gdy spacerowaliśmy on mi do kieszeni wsunął karteczkę ze swoim numerem telefonu, i poczułam, ze w głebi serca go pokochałam lecz nie wiem jeszcze czy ja mu się podobam. sadze ze tak bo nie kazdy chlopak tak sie zachowuje w towarzystwie kobiety.
Postanowilam ze dzisiaj do niego zadzwonie i sie umowimy. mam nadzieje ze sie zgodzi.
nie wiem czy o to chodziło ale mam nadzieje ze o to. licze na naj. :)
Drogi Pamiętniku!
Nie wyobrażasz sobie co mi się przydarzyło.
Poznałam wspaniałego chłopaka ma na imię.... (podasz jego imię dajmy np. patryk) Patryk. Jest cudowny, ma piękne brązowe oczy, jest trochę wyższy ode mnie czyli ma jakieś 170 cm wzrostu, za dużo by mówić o nim jest poprostu bardzo przystojny, ale co najważniejsze jest romantyczny i czuły. od razu sie w nim zakochałam. Ma poukładane w głowie, ma szacunek do kobiet, potrafi rozmawiać na każdy temat. Sądzę, że taki chlopak jest wierny i szczery. Ale najważniejsze jest to, ze jest sobą, jest naturalny, i nie chce za wszelka cene zdobyc dziewczyny. to właśnie mi się w nim najbardziej podoba. zauważyłam również, że jest troskliwy. martwił się czy nie jest mi zimno i w ogole. gdy zaczęlo sie robić ciemno odprowadził mnie do domu. nie wiedziałam, że gdy spacerowaliśmy on mi do kieszeni wsunął karteczkę ze swoim numerem telefonu, i poczułam, ze w głebi serca go pokochałam lecz nie wiem jeszcze czy ja mu się podobam. sadze ze tak bo nie kazdy chlopak tak sie zachowuje w towarzystwie kobiety.
Postanowilam ze dzisiaj do niego zadzwonie i sie umowimy. mam nadzieje ze sie zgodzi.
nie wiem czy o to chodziło ale mam nadzieje ze o to. licze na naj. :)