Dziś Adaś zrobił obiad. Cieszę się, że udało mi się to wyrzucić i on tego nie zauważył. Chyba gotowanie bedzie należało do obowiązków kobiety.
Dziś miała miejsce zabawna historia. Przyszedł do nas Bóg (na szczęcie było już po obiedzie, bo nie daj Boże by się otruł) i powiedział: "Moje dzieci, mam dla was dwa prezenty. Pierwszym z nich jest możliwość robienia siusiu na stojąco" I Adaś nie czekając ani chwili krzyknął, że to on chce ten prezent. I tak się stało. Zaczął biegać po raju i się cieszyć z podarunku. Zapytałam Boga jaki jest ten drugi prezent. Na to Bóg mi powiedział : "Mózg Ewo, mózg" I dostałam mózg.
Od tej pory mężczyżni siusiają na stojąco, a kobiety myślą. :D
Dwudziesty dzień od stworzenia świata
Dziś Adaś zrobił obiad. Cieszę się, że udało mi się to wyrzucić i on tego nie zauważył. Chyba gotowanie bedzie należało do obowiązków kobiety.
Dziś miała miejsce zabawna historia. Przyszedł do nas Bóg (na szczęcie było już po obiedzie, bo nie daj Boże by się otruł) i powiedział: "Moje dzieci, mam dla was dwa prezenty. Pierwszym z nich jest możliwość robienia siusiu na stojąco" I Adaś nie czekając ani chwili krzyknął, że to on chce ten prezent. I tak się stało. Zaczął biegać po raju i się cieszyć z podarunku. Zapytałam Boga jaki jest ten drugi prezent. Na to Bóg mi powiedział : "Mózg Ewo, mózg" I dostałam mózg.
Od tej pory mężczyżni siusiają na stojąco, a kobiety myślą. :D
Mam nadzieję, że się podoba.
Pozdrawiam.