Jeszcze niedawno razem planowlaismy kolejne akcje.Potem aresztowanie Rudego.Czy ktorys z nas mogl przewidziec ze tak sie wlasnie to skonczy?
Wiem ze Rudy byl silnym czlowiekiem nie zlamal sie ,chociaz tak bardzo byl torturowany.Cierpial ale nawet na chwile nie przestawal byc patriota. Czy sa jeszcze ludzie tacy jak Rudy ?Dlaczego wlasnie on zostal odwolany przez samego Boga z najwazniejszej misji jego zycia ? Rudy nie bal sie niczego, byl dla mnie worem. Jego pomyslowosc byla dla mnie inpiracja.
Alek..Dlaczego i Ciebie stracilem przyjacielu? Przeciez mielismy dopracowany plan ratowania Rudego, cos tam przy bramie na Pawiaku poszlo nie tak, dostales kule w brzuch.Jestes jednak welkim bohaterem.Ostatkiem sil rzuciles granatem w nadbiegajacyh Niemcow. Pokazales heroizm w chwili smierci.
Moi przyjaciele. Bylismy ze soba przez te wszytskie lata niezaleznie od tego czy bylo dobrze czy zle.Wiedzialem ze moge polegac na was bez namniejszej chwili zawachania. Teraz Wy, nie musicie juz walczyc, jestescie zwyciescami. Piszac ta dzisiejsza karte z dennika przyjmijcie odemnie w imieniu ludzi i przyszlej historii naszego kraju hold, za to ze pokazaliscie co to znaczy byc bohaterami.Nie straszny grad kul,nie straszny bol.Najastraszniejsze jest to ze nie ma was juz tu.I przysiegam wam pomszcze wasza smiersc i wszysyc zwycieymy. Gloria Victis!
racilem dwoch najlepszych przyjaciol.
Jeszcze niedawno razem planowlaismy kolejne akcje.Potem aresztowanie Rudego.Czy ktorys z nas mogl przewidziec ze tak sie wlasnie to skonczy?
Wiem ze Rudy byl silnym czlowiekiem nie zlamal sie ,chociaz tak bardzo byl torturowany.Cierpial ale nawet na chwile nie przestawal byc patriota. Czy sa jeszcze ludzie tacy jak Rudy ?Dlaczego wlasnie on zostal odwolany przez samego Boga z najwazniejszej misji jego zycia ? Rudy nie bal sie niczego, byl dla mnie worem. Jego pomyslowosc byla dla mnie inpiracja.
Alek..Dlaczego i Ciebie stracilem przyjacielu? Przeciez mielismy dopracowany plan ratowania Rudego, cos tam przy bramie na Pawiaku poszlo nie tak, dostales kule w brzuch.Jestes jednak welkim bohaterem.Ostatkiem sil rzuciles granatem w nadbiegajacyh Niemcow. Pokazales heroizm w chwili smierci.
Moi przyjaciele. Bylismy ze soba przez te wszytskie lata niezaleznie od tego czy bylo dobrze czy zle.Wiedzialem ze moge polegac na was bez namniejszej chwili zawachania. Teraz Wy, nie musicie juz walczyc, jestescie zwyciescami. Piszac ta dzisiejsza karte z dennika przyjmijcie odemnie w imieniu ludzi i przyszlej historii naszego kraju hold, za to ze pokazaliscie co to znaczy byc bohaterami.Nie straszny grad kul,nie straszny bol.Najastraszniejsze jest to ze nie ma was juz tu.I przysiegam wam pomszcze wasza smiersc i wszysyc zwycieymy. Gloria Victis!
zadanie wv załaczniku
mam nadzieję,że coś ,pomogłam ; ))
Liczę na naj.