Napisz jeden rozdział małego księcia (który również ukaże wady bohatera znajdującego się na nowej planecie).
DAM NAJJJ!!!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Narrator opowiada w nim o wydarzeniach, które miały miejsce w jego dzieciństwie - gdy miał sześć lat. Próbował wówczas rysować węża boa, który połknął słonia. Jeden rysunek przedstawiał obraz węża zamkniętego, drugi - jego przekrój. Dorośli nie potrafili zinterpretować z kariery malarskiej i został pilotem. Rozdział II Pilot nie mogąć znaleźć z nikim wspólnego języka, prowadzi samotne życie. Któregoś dnia, podczas samotnego lotu nad Saharą, psuje się silnik jego samochodu i jest zmuszony do lądowania na pustyni. Ma zapas wody na osiem dni. Musi naprawić silnik, w przeciwnym razie grozi mu śmierć. Rankiem spotyka ,,małego człowieka'. Chłopiec w niczym nie przypomina dziecka zgubionego na pustyni. Prosi pilota o narysowanie baranka. Rozdział III Okazuje się, że obaj bohaterowie ,,spadli z nieba'. Chłopiec zadaje wiele pytań, początkowo jednak sam nie odpowiada na pytania lotnika. Rozdział IV Okazyje się, że Mały Książę nie jest Ziemianinem. Pochodzi z gwiazdy B-612. Jest ona niewiele większa od zwykłego domu. Była raz widziana z Ziemi przez tureckiego astronoma. Z rozdziału tego dowiadujemy się, że dorośli są zakochani w cyfrach i przywiązują wagę do pozorów. Rozdział V Pilot dowiaduje się, że zagrożeniem dla planety B- 612 są baobaby. Zakażony jest nimi cały grunt, a ponieważ planeta jest mała, to korzenie baobabu mogą ją rozsadzić. Mały Książę musiał je systematycznie wyrywać. Zagrożnie to ma również wymowę symboliczną. Ofiarowany przez pilota baranek miał w przyszłości zjadać straszne rośliny. Rozdział VI Dla małego chłopca jedyną rozrywką były zachody słońca. Czasem oglądał je na swojej planecie czterdzieści trzy razy. Rozdział VII Pilot i chłopiec dyskutują o tym, do czego służą roślinne kolce. Książę twierdzi, że dzięki nimi kwiaty czują się mniej zagrożone. Pilot, zajęty naprawą silnika, nie przywiązuje wagi do słów chłopca. Rozczarowane dziecko wybucha płaczem - pilot zachowuje się jak typowy dorosły - nie umie słuchać i rozmawiać z dzieckiem. Chłopiec obawia się o bezpieczeństwo róży - boi się, że zostanie zjedzona przez baranka. Lotnik rysuje zwierzęciu kaganiec.
Odkłada swoją pracę i pociesz chłopca. Rozdział VIII Książę opowiada pilotowi o róży, która wykiełkowała z ziarna przyniesionego nie wiadomo skąd. Młody władca śledził jej rozwój - sądził, że jest to nowy gatunek baobabu (baobaby symbolizują w tym utworze zagrożenie złem, rozkład i znieszczeni - muszą być usuwane w zarodku). Zaczął się jednak formować kwiat. Książę był zachwycony urodą róży. Próżny kwait zaczyna chłopca ,,torturować': obawia się tygrysów i przeciągów. Każe nakrywać sie kloszem i ustawiać sobie parawan. Zniecierpliwiony władca sądzi, że nie należy słychać kwaitów, powinno się je oglądać i wąchać. Opowiadając pilotowi o róży, Książę dochodzi do wniosku, że nie powinien był jednak od niej uciekać, i że był zbyt młdoy, aby umieć ją pokochać. Rozdział IX Pilot stopniowo poznaje całą historię związaną z piodróżą gółownego bohatera. Do ucieczki chłopiec wykorzystał ,, odlot wędrownych ptaków'. Wyczyścił wulkany, wyrwał baobaby i pożegnał się z różą. Nie robiła mu wymówek. Wyznała mu misłość, nie starała się go zatrzymać, ukrywała łazy. Rozdział X Mały Książę rozpoczą zwiedzanie planet 325, 236, 327, 328, 329 i 330. Pierwszą zamieszkiwał Król. Cieszył się, że będzie mógł komuś rozkazywać, gdyż dotąd nie miał poddanych. Władca był przywiązany do etykiety dworskiej, nie pozwolił chłopcu ziewać. Później zmienił rozkaz, ponieważ Książę był zmęczony. Król wiedział, iż musi wydawać rozkazy rozsądne, by być władcą szanowanymłopic prosił Króla, by rozkazał słońcu, aby zaszło. Król zgadza się, ale rozkaz wyda wtedy, gdy będą do tego przychylne warunki. Mały Książę zobie sprawę, że władza Króla jest pozorna i niczemu nie służy. Odchodzi.