mirek1237 Siedmiu kapłanów o świcie okrążało mury, wraz z Arką, w otoczeniu wojowników i dęło w rogi. Siódmego dnia mury Jerycha rozsypały się.
1 votes Thanks 1
dominik20003Mi się to kojarzy tak nic nie piszą ile ludzi liczyła armia Izraelska ale załóżmy że 15 tysięcy (pewnie więcej ale to moje założenia).
Więc armia która idzie regularnym krokiem wytwarza wibracje, trąby które niosą przed sobą też, dla ułatwienia można powiedzieć że trąby robią za niezłe basy które wiadomo co robią. Efekt jest taki że ziemia drży a mury zaczynają wibrować i pękać. Siódmego dnia jest kulminacja dodatkowo dochodzi krzyk ludzki. Efekt końcowy zniszczenie murów. Proste i genialne zarazem, no ale tak działa Bóg!
Więc armia która idzie regularnym krokiem wytwarza wibracje, trąby które niosą przed sobą też, dla ułatwienia można powiedzieć że trąby robią za niezłe basy które wiadomo co robią.
Efekt jest taki że ziemia drży a mury zaczynają wibrować i pękać.
Siódmego dnia jest kulminacja dodatkowo dochodzi krzyk ludzki.
Efekt końcowy zniszczenie murów.
Proste i genialne zarazem, no ale tak działa Bóg!