Napisz jak współcześni Polacy obchodzą swoje wielkie święto odzskania przez Polskę Niepodległości. proszę o jak najdłuższe ; D
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
W wielu miastach Polski odbyły się uroczystości związane z 11 listopada. Odzyskanie niepodległości zostało również uczczone przez Polaków na Litwie oraz Papieża.
W wielu miastach Polski odbyły się uroczystości związane ze Świętem Niepodległości. W Gdańsku około 20 tys. osób uczestniczyło w paradzie, która dziesiąty raz przeszła ulicami historycznego centrum miasta. Na mszy w intencji ojczyzny abp Sławoj Leszek Głódź skrytykował język dyskursu politycznego "wyzbyty szacunku, arogancki, napastliwy".
Parada przeszła ulicami śródmieścia z Targu Rybnego na Targ Drzewny, pod pomnik króla Jana III Sobieskiego, gdzie śpiewano pieśni patriotyczne, a w niebo wypuszczono gołębie. Na czele pochodu jechały grupy zabytkowych i oryginalnych motocykli i samochodów. W kolumnie znalazły się też auta wojskowe używane w różnych armiach świata. W przemarszu uczestniczyli członkowie grup rekonstrukcji historycznych, m.in. konni ułani i husaria oraz średniowieczni rycerze.
Wśród uczestników przemarszu znaleźli się też przedstawiciele miejskich władz, harcerze i uczniowie oraz kibice Lechii Gdańsk. Po zakończeniu parady na Targu Węglowym odbyły się pokazy historycznych pojazdów, rycerskie i dawnego oręża, przygotowane przez rekonstrukcyjne grupy obywatelskie.
W ramach obchodów 11 Listopada w Bazylice Mariackiej w Gdańsku odbyła się msza św. za ojczyznę, którą odprawił metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź. Hierarcha nawoływał do zbiorowej odpowiedzialności za kraj. Wyraził niepokój, że w polskim życiu publicznym często bierze górę "zasada stronniczości".
"Dziś słyszy się niczym aksjomat, że nie należy krytycznie odnosić się do instytucji państwa. Bo to dobro szczególnego rodzaju (...) Ale zła to optyka, kiedy tych, którzy wskazują na zapaści, uchybienia, niewykonywanie wpisanych w istotę służby państwowej powinności - określa się mianem podpalaczy, burzycieli i destruktorów" - ocenił arcybiskup.
Hierarcha upomniał się także o miejsce dla Telewizji Trwam na cyfrowym multipleksie.
"Dziś w wolnej ojczyźnie, telewizja katolicka, oglądana, doceniana, stanowiąca duchowe dobro Kościoła, jest dyskryminowana (...) Czy w ten sposób w demokratycznym ustroju realizuje się prawa wspólnoty Kościoła katolickiego? Czy taką droga trzeba iść w ojczyźnie błogosławionego Jana Pawła II? Czym sobie Kościół zasłużył na takie lekceważenie, na stawianie przeszkód telewizyjnej stacji, która posiada kanoniczną aprobatę Kościoła dla swej działalności?" - zaznaczał.
W Łodzi uroczystości związane ze Świętem Niepodległości rozpoczęły się od Mszy Św. w archikatedrze. Metropolita łódzki abp Marek Jędraszewski w kazaniu przypomniał słowa kardynała Karola Wojtyły o tym, że "wolność przychodzi jako dar", a "utrzymuje się ją przez zmaganie".
"To wielkie zobowiązanie, które spoczywa na nas wszystkich właśnie tam, gdzie przychodzi nam żyć, pracować i dawać świadectwo" - powiedział abp Jędraszewski.
Hierarcha zaznaczył, że Święto Niepodległości to doskonały moment, by upomnieć się o przywrócenie właściwej rangi nauczaniu historii w polskich szkołach.
O historii mówiła również wojewoda Jolanta Chełmińska. Apelowała, by Polacy "uczyli się od ojców niepodległości troski o dobro ojczyzny".
W Łodzi po Mszy oraz oficjalnych przemówieniach zorganizowano piknik niepodległościowy.
We Wrocławiu pochód niepodległościowy zgromadził około dwóch tysięcy osób, głównie dzieci i młodzież, harcerzy, kombatantów i przedstawicieli władz miejskich i wojewódzkich.
Paradę poprzedziły msza św. za ojczyznę, której przewodniczył metropolita wrocławski abp Marian Gołębiewski, oraz uroczysty apel na wrocławskim Rynku z udziałem władz wojewódzkich i miejskich oraz wojska i służb mundurowych.
Wojewoda dolnośląski Aleksander Marek Skorupa podkreślił, że 11 listopada 1918 r. to jedna z najważniejszych dat w historii Polski. "To święto, które skłania nas do refleksji na tematy patriotyczne i do tego, jak dziś możemy służyć ojczyźnie. Zróbmy wszystko, aby ten dzień był obchodzony z należytym poszanowaniem pamięci osób, które poświęciły życie, abyśmy mogli cieszyć się wolnością (...) Niech motywem przewodnim tych uroczystości będzie porozumienie ponad wszelkimi podziałami i w imię dobra narodowego. Bądźmy dumni z dokonań naszych przodków i z tego, że jesteśmy Polakami" - mówił wojewoda.
Do południa we Wrocławiu odbyły się jeszcze dwa marsze. Jeden z nich tradycyjnie zorganizowali mieszkańcy osiedla Karłowice-Różanka, drugi środowiska związane z Polską Partią Socjalistyczną. W tym pierwszym wzięło udział około 200 osób, w drugim zaś kilkadziesiąt.
Około trzech tysięcy uczestników przyszło na uroczystości Święta Niepodległości w Kielcach. W rozpoczynającej je mszy św. biskup pomocniczy Diecezji Kieleckiej Kazimierz Gurda wspomniał pokolenia Polaków, dla których najważniejsza była dewiza "Bóg, Honor, Ojczyzna".
"Kolejność ta jest nieprzypadkowa. Bóg interweniował wiele razy w dziejach naszej ojczyzny, nawet kiedy jej sytuacja wydawała się beznadziejna. Tak było w roku 1918, 1920 i później w czasie II wojny światowej. Nasi przodkowie pragnęli Polski wolnej, sprawiedliwej i dostatniej, w której respektowane są podstawowe prawa człowieka, a wśród nich prawo do życia, od naturalnego poczęcia, do naturalnej śmierci" - mówił bp Gurda.
W uroczystościach w Kielcach brali udział żołnierze, harcerze, przedstawiciele władz miasta i regionu oraz kielczanie. Wojewoda świętokrzyski Bożentyna Pałka-Koruba podkreśliła, że 11 listopada 1918 r. to szczególna data w historii Polski.
"Dziś to święto skłania nas do zastanowienia się, jaka jest Polska dla nas i jacy my jesteśmy dla dzisiejszej Polski. Współczesny patriotyzm to przede wszystkim szacunek do ojczyzny" - mówiła.
Uroczystość zakończyła się złożeniem kilkudziesięciu wieńców przed Pomnikiem Czynu Legionowego przez przedstawicieli władz regionu, polityków i organizacje społeczne.
Około 1,5 tys. osób wzięło udział w obchodach Narodowego Święta Niepodległości w Płocku. Podczas mszy odprawionej w płockiej katedrze biskup pomocniczy tej diecezji Roman Marcinkowski przypomniał, że "ojczyzna to wielki, zbiorowy obowiązek".
"Nas, świętujących 94. rocznicę odzyskania niepodległości, wybaw Boże od nienawiści, kłótni i niezgody, od codzienności zatrutej kłamstwem, obłudą i cynizmem, od zadufania w sobie i pogardy dla innych, od deptania bożych przykazań, od głupoty udającej mądrość, od brudu udającego czystość, od niewoli udającej wolność" - mówił bp.
Po mszy, w której uczestniczyli m.in. posłanka PO Julia Pitera i senator PiS Marek Martynowski, a także samorządowcy, kombatanci i młodzież, odbył się uroczysty apel przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Na płycie grobu uczestnicy obchodów złożyli kwiaty.
Uroczystości rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości miały również swój międzynarodowy oddźwięk. Święto 11 listopada zostało uczczone przez Polaków żyjących na Litwie. Złożyli oni kwiaty na cmentarzu wileńskim na Rossie, gdzie w grobie matki marszałka Józefa Piłsudskiego spoczywa jego serce.
W południe kwiaty złożyli przedstawiciele polskiej placówki dyplomatycznej, polskich organizacji społecznych, placówek oświatowo-kulturalnych, a także uczniowie polskich szkół i polscy turyści, m.in. przedstawiciele Klubu Sportowego Lechia Gdańsk.
Przemawiając do licznie zebranych, ambasador Polski na Litwie Janusz Skolimowski przypomniał, że w I wojnie światowej Polacy podobnie jak Litwini ginęli, walcząc we wszystkich armiach, ale "mimo tej strasznej ofiary dzisiejsze święto jest świętem radosnym, gdyż po 123 latach odzyskaliśmy niepodległość".
Po południu na cmentarz wojskowy na Rossie, gdzie obok serca marszałka spoczywa jego 164 żołnierzy, a także żołnierze Armii Krajowej, dotarła XVIII Sztafeta Niepodległości, w której wzięło udział około 250 osób z Wileńszczyzny oraz Polski.
Święto Niepodległości uczcił również Papież Benedykt XVI. Ojciec Święty, zwracając się do Polaków podczas spotkania na modlitwie Anioł Pański, mówił o Święcie Niepodległości. Papież apelował, by budować pomyślność ojczyzny na fundamencie wiary ojców i historii.
"Święto Niepodległości, które dzisiaj obchodzicie w Polsce, przypomina o wierze waszych ojców, o historii, o mocy ducha minionych pokoleń. Na tym fundamencie budujcie pomyślność waszej ojczyzny. Dzisiaj również wspieram wasze modlitwy, jakie z inicjatywy Dzieła Pomoc Kościołowi w Potrzebie zanosicie za chrześcijan w Egipcie, w ramach Dnia Solidarności z Kościołem Prześladowanym" - mówił.
Licze na NNNNNAAAAAAAAAAAAAAAAJJJJJJJJJJJJJJJJJJJ