Napisz jak w swoim życiu jan paweł2 realizowal przykazanie miłości ???
Fruo
Przykładem przykazania miłości jest Jan Paweł II, ponieważ poszedł do więzienia, do człowieka, który chciał go zabić, porozmawiał z nim i wybaczył mu. To wydarzenie jest najlepszym przykładem na to, że każdemu trzeba wybaczyć nawet najgorszą zbrodnię i dać mu drugą szansę. Może wtedy ocknie się i zastanowi nad swoim zachowaniem.
Cały pontyfikat Jana Pawła II nacechowany był tą niezwykłą encykliką miłości.Już pierwsze chwile pontyfikatu polskiego papieża dały dowód niezwykłej pokory i umiejętności proszenia o przebaczenie, mimo iż rzecz dotyczyła szczegółu. Mianowicie, w chwilę po przyjęciu papieskich godności, kiedy się ukazał zgromadzonym tłumom na balkonie bazyliki Świętego Piotra, pokornie prosił o przebaczenie tych, których Jego słowa, wypowiedziane po włosku, mogły urazić niepoprawnością: “Nie wiem, czy dobrze wyrażę się w waszym…, w naszym języku, jeśli nie, to mnie poprawcie”.
Jan Paweł 2 powiedział : Istotą miłości oblubieńczej jest oddanie siebie, swojego “ja”. Stanowi to coś innego i zarazem coś więcej niż upodobanie, pożądanie, a nawet niż życzliwość. Te wszystkie formy wychodzenia w kierunku drugiej osoby pod kątem dobra nie sięgają tak daleko jak miłość oblubieńcza. Czymś więcej jest “dać siebie”, niż chcieć dobra, choćby nawet przez to drugie “ja” stawało się jakby moim własnym jak w przyjaźni.
Jeśli chcemy dobra drugiego człowieka, to zawsze przebaczymy mu jego winy wobec nas, bo będziemy widzieć w nim Boże dziecko i nawet wyrządzoną nam krzywdę będziemy dostrzegać jako zadanie stawiane nam przez Stwórcę, by dawać świadectwo dobra górującego nad złem.
Papież pomagał wielu chorym ludziom,a jego modlitwa sprawiała cuda.
te wszystkie zachowania : pokora,przebaczenie,cierpliwość,pomoc drugiemu cżłowiekowi to MIŁOŚĆ,to PRZYKAZANIE MIŁOŚĆi.
Cały pontyfikat Jana Pawła II nacechowany był tą niezwykłą encykliką miłości.Już pierwsze chwile pontyfikatu polskiego papieża dały dowód niezwykłej pokory i umiejętności proszenia o przebaczenie, mimo iż rzecz dotyczyła szczegółu. Mianowicie, w chwilę po przyjęciu papieskich godności, kiedy się ukazał zgromadzonym tłumom na balkonie bazyliki Świętego Piotra, pokornie prosił o przebaczenie tych, których Jego słowa, wypowiedziane po włosku, mogły urazić niepoprawnością: “Nie wiem, czy dobrze wyrażę się w waszym…, w naszym języku, jeśli nie, to mnie poprawcie”.
Jan Paweł 2 powiedział : Istotą miłości oblubieńczej jest oddanie siebie, swojego “ja”. Stanowi to coś innego i zarazem coś więcej niż upodobanie, pożądanie, a nawet niż życzliwość. Te wszystkie formy wychodzenia w kierunku drugiej osoby pod kątem dobra nie sięgają tak daleko jak miłość oblubieńcza. Czymś więcej jest “dać siebie”, niż chcieć dobra, choćby nawet przez to drugie “ja” stawało się jakby moim własnym jak w przyjaźni.
Jeśli chcemy dobra drugiego człowieka, to zawsze przebaczymy mu jego winy wobec nas, bo będziemy widzieć w nim Boże dziecko i nawet wyrządzoną nam krzywdę będziemy dostrzegać jako zadanie stawiane nam przez Stwórcę, by dawać świadectwo dobra górującego nad złem.
Papież pomagał wielu chorym ludziom,a jego modlitwa sprawiała cuda.
te wszystkie zachowania : pokora,przebaczenie,cierpliwość,pomoc drugiemu cżłowiekowi to MIŁOŚĆ,to PRZYKAZANIE MIŁOŚĆi.