Napisz interpretację bajki Ignacego Krasickiego pt. "Kulawy i ślepy" Tylko nie z internetu proszę ;P
Niósł ślepy kulawego, dobrze im się działo; Ale że to ślepemu nieznośne się zdało, Iż musiał zawżdy słuchać, co kulawy prawi, Wziął kij w rękę: "Ten - rzecze - z szwanku nos wybawi". Idą; a wtem kulawy krzyknie: "Umknij w lewo!" Ślepy wprost i, choć z kijem, uderzył łbem w drzewo. Idą dalej; kulawy przestrzega od wody - Ślepy w bród: sakwy zmaczał, nie wyszli bez szkody* Na koniec, przestrzeżony, gdy nie mijał dołu, I ślepy, i kulawy zginęli pospołu. I ten winien, co kijem bezpieczeństwo mierzył, J ten, co bezpieczeństwa głupiemu powierzył.
kasiaac15
MOim zdaniem chodzi w tym wierszu o to ,ze Powinno sie miec zaufanie do drugiej osoby. I chociaz niezbyt za nia przepadamy, to w trudnej sytuacji przeciez nie bd sie oszukiwac, tylko raczej sobie pomagac. Nie warto wiec byc upartym! ;] skoro mozemy otrzymac pomoc od drugiej osoby! :*
Powinno sie miec zaufanie do drugiej osoby. I chociaz niezbyt za nia przepadamy, to w trudnej sytuacji przeciez nie bd sie oszukiwac, tylko raczej sobie pomagac. Nie warto wiec byc upartym! ;] skoro mozemy otrzymac pomoc od drugiej osoby! :*