Zgłoś nadużycie!
Guma do żucia jest znana każdemu. Jako dzieci żułyśmy kolorowe, słodkie gumy, dziś wybieramy częściej te bezcukrowe. O tym, że guma do żucia zapobiega próchnicy, wiemy z reklam. Lecz na tym nie kończą się jej dobroczynne właściwości. Ten niejadalny smakołyk ma ich o wiele więcej.
Guma do żucia to jedyny, jak na razie, produkowany powszechnie słodycz, którego nie można zjeść bo został stworzony wyłącznie do żucia, a nie łykania. Najpopularniejsze smaki to: mięta pieprzowa, mięta słodka, eukaliptus, limonka, miód i cytryna, owoce leśne, truskawka, cynamon, imbir, szałwia, pinia, cola. Patrząc na kolorowe opakowania z „żujką" wydaje nam się, że to dziecko nowoczesnych technologii. Nic bardziej błędnego.
Historia gumy do żucia
Już starożytni Grecy używali do odświeżania oddechu kawałków kory z drzewa (nomen omen) gumowego Pistacia lentiscus. Kawałki kory żuli po jedzeniu dla zdrowia i urody. Drzewo to, którego żywica nosi piękną nazwę"Łez Chios" rozpowszechnione było również w Meksyku. Indianie szybko nauczyli się, analogicznie do Greków, pożytkować jego korę. A następnie wykorzystali wiedzę czerwonoskórych biali osadnicy.
W XVIII wieku zaczęto handlować ekstraktem pierwotnej gumy. W roku 1869 sposób wytwarzania gumy do żucia został opatentowany przez Wiliama i Sample, a pod koniec XIX wieku guma stała się bardzo podobna do znanej nam współcześnie. Początkowo produkowana była z chicle - soku mlecznego charakterystycznego dla drzewa o wdzięcznej nazwie pigwica właściwa (sączyniec właściwy). I była produktem naturalnym. Obecnie skład jej jest większości wytworem laboratoriów chemicznych, a dokładny skład stanowi zawsze tajemnicę producenta. W 2010 roku pierwsza wyprodukowana guma do żucia obchodziła swoje 137 urodziny.
Żucie gumy:
- zmniejsza napięcie nerwowe,
- rozluźnia mięśnie twarzy,
- zwiększa wydzielanie śliny (ślina ogranicza rozwój bakterii i zapobiega infekcjom dziąseł),
- zwiększa wydzielanie soków trawiennych,
- ruch żucia (jak każde ćwiczenie fizyczne) wzmacnia mięśnie szczęk,
- poprawia higienę jamy ustnej, bo mechanicznie oczyszcza zęby i przestrzenie międzyzębowe z resztek pożywienia i pozostałości pokarmów,
- zaspokaja głód, co jest szczególnie ważne dla osób odchudzających się,
- poprawia stan uzębienia oraz dziąseł, ponieważ ma delikatne działanie bakteriobójcze,
-wzmacnia naturalne ślinowe mechanizmy obrony przed próchnicą,
- wywołuje efekt chłodzący i odświeżający - ponieważ guma podczas rozpuszczania w jamie ustnej pobiera ciepło,
- dodaje pewności siebie przed ważnym spotkaniem, egzaminem, czy randką,
- guma bezcukrowa ze względu na inne substancje wypełniająco-słodzących. (m.in. sorbitol):
* Nie dopuszcza do „ataku kwasów", gdyż przesuwa pH śliny w kierunku zasadowym. * Może usprawnić trawienie, tylko trzeba uważać, żeby nie przeholować, bo nadmiar może wywołać biegunkę. * Nie tylko zapobiega próchnicy, ale także może przyczynić się do remineralizacji powierzchni zęba.
Żucie gum bezcukrowych po każdym posiłku jest zalecane przez m.in. przez Polskie Towarzystwo Stomatologiczne.
Są też gumy do zadań specjalnych. Zawsze miło jest jak można połączyć przyjemne z pożytecznym. Prawdę tę przyswoili sobie ci producenci, którzy dodają do gum przeznaczonych dla najmłodszych konsumentów bardzo istotny składnik diety, jakim jest wapń, który podczas żucia zostaje wchłaniany i wbudowywany w szkliwo zębów.
Innym przykładem na zdrowotne wzbogacanie są gumy, do których dodawane są witaminy, np. witaminę C. Witamina uwalnia się z produktu pod wpływem śliny podczas żucia i łatwo zostaję przyswojona przez organizm.
Dla klientów, którzy walczą z nałogiem palenia papierosów, produkowane są gumy do żucia zawierające różne dawki nikotyny. Były palacz może stopniowo zmniejszać ilość wyżuwanej nikotyny i w efekcie skutecznie zerwać z nałogiem. Żucie gumy pomaga im też zwalczyć stres powstający przy pokusach sięgnięcia po papierosa.
Hiszpańska firma BIOCOSMETICS wykorzystując niezwykłe właściwości egzotycznej rośliny Garcinia Cambogia wyprodukowała gumę odchudzającą. Guma ta o wdzięcznej nazwie BIODIET ma pomarańczowy smak i należy żuć ją (jedną lub dwie) 3 razy dziennie przez 10-15 minut (nie dłużej!) na godzinę przed planowanym posiłkiem.
Można kupić specjalne gumy z dodatkiem substancji pobudzających, np. kofeiny czy wyciągu guarany, które z powodzeniem zastapią kolejny kubek kawy lub napój energetyczny przy wzmozonym wysiłku fizycznym lub umysłowym.
Ciekawostki
- Relaksujące działanie gumy do żucia na mięśnie twarzy docenili kwatermistrze żołnierzy amerykańskich i właśnie z tego powodu jest ona stałą częścią codziennych racji żołnierskich we współczesnej armii USA. Postęp w dziedzinie wykorzystania gumy do żucia jako środka chroniącego uzębienie jest ogromny. Pojawiły się nawet patenty na gumę do żucia o działaniu wybielającym szkliwo, polerującym i oczyszczającym zęby z kamienia, a nawet zapobiegającym rozwojowi drobnoustrojów w jamie ustnej.
- Najsłynniejsza guma do żucia w czasach PRLu - guma Donald - produkowana przez holenderską firmę Maple Leaf B.V. guma balonowa o charakterystycznym kształcie. Do każdej gumy dołączona była historyjka obrazkowa z postaciami znanymi z kreskówek wytwórni The Walt Disney Company. Na historyjkach znalazły się oprócz Kaczora Donalda również Myszka Miki, Minnie, jak również Goofy oraz Pluto.
- Mistrzostwa Polski w dmuchaniu balona z gumy do żucia odbywają się zawsze w pierwszą sobotę czerwca w Rabce - Zdrój. Pierwsze zawody w tej niecodziennej dyscyplinie odbyły się 1 czerwca 2003 roku. Od samego początku mistrzostwa organizowane są we współpracy z Towarzystwem Kontroli Rekordów i Osobliwości, którego przedstawiciel zawsze czuwa nad ich prawidłowym przebiegiem. Każdy zawodnik w momencie zapisania się otrzymuje gumę do żucia. Następnie, po wezwaniu komisji uczestnik ma 10 minut na żucie i zrobienie z niej balona. Balon mierzy komisja specjalnym urządzeniem - „Pomiarometrem balonów z gumy do żucia". Nie pobity rekord Polski padł w 2007 i wynosi 23,5 cm
- Rekord Świata w w dmuchaniu balona z gumy do żucia należy do Amerykanki Ainy Cambridge i wynosi 35,5 cm. Mistrzostwa Świata odbyły się w sierpniu 2003 roku w USA.
Guma do żucia to jedyny, jak na razie, produkowany powszechnie słodycz, którego nie można zjeść bo został stworzony wyłącznie do żucia, a nie łykania. Najpopularniejsze smaki to: mięta pieprzowa, mięta słodka, eukaliptus, limonka, miód i cytryna, owoce leśne, truskawka, cynamon, imbir, szałwia, pinia, cola. Patrząc na kolorowe opakowania z „żujką" wydaje nam się, że to dziecko nowoczesnych technologii. Nic bardziej błędnego.
Historia gumy do żucia
Już starożytni Grecy używali do odświeżania oddechu kawałków kory z drzewa (nomen omen) gumowego Pistacia lentiscus. Kawałki kory żuli po jedzeniu dla zdrowia i urody. Drzewo to, którego żywica nosi piękną nazwę"Łez Chios" rozpowszechnione było również w Meksyku. Indianie szybko nauczyli się, analogicznie do Greków, pożytkować jego korę. A następnie wykorzystali wiedzę czerwonoskórych biali osadnicy.
W XVIII wieku zaczęto handlować ekstraktem pierwotnej gumy. W roku 1869 sposób wytwarzania gumy do żucia został opatentowany przez Wiliama i Sample, a pod koniec XIX wieku guma stała się bardzo podobna do znanej nam współcześnie. Początkowo produkowana była z chicle - soku mlecznego charakterystycznego dla drzewa o wdzięcznej nazwie pigwica właściwa (sączyniec właściwy). I była produktem naturalnym. Obecnie skład jej jest większości wytworem laboratoriów chemicznych, a dokładny skład stanowi zawsze tajemnicę producenta. W 2010 roku pierwsza wyprodukowana guma do żucia obchodziła swoje 137 urodziny.
Żucie gumy:
- zmniejsza napięcie nerwowe,
- rozluźnia mięśnie twarzy,
- zwiększa wydzielanie śliny (ślina ogranicza rozwój bakterii i zapobiega infekcjom dziąseł),
- zwiększa wydzielanie soków trawiennych,
- ruch żucia (jak każde ćwiczenie fizyczne) wzmacnia mięśnie szczęk,
- poprawia higienę jamy ustnej, bo mechanicznie oczyszcza zęby i przestrzenie międzyzębowe z resztek pożywienia i pozostałości pokarmów,
- zaspokaja głód, co jest szczególnie ważne dla osób odchudzających się,
- poprawia stan uzębienia oraz dziąseł, ponieważ ma delikatne działanie bakteriobójcze,
-wzmacnia naturalne ślinowe mechanizmy obrony przed próchnicą,
- wywołuje efekt chłodzący i odświeżający - ponieważ guma podczas rozpuszczania w jamie ustnej pobiera ciepło,
- dodaje pewności siebie przed ważnym spotkaniem, egzaminem, czy randką,
- guma bezcukrowa ze względu na inne substancje wypełniająco-słodzących. (m.in. sorbitol):
* Nie dopuszcza do „ataku kwasów", gdyż przesuwa pH śliny w kierunku zasadowym.
* Może usprawnić trawienie, tylko trzeba uważać, żeby nie przeholować, bo nadmiar może wywołać biegunkę.
* Nie tylko zapobiega próchnicy, ale także może przyczynić się do remineralizacji powierzchni zęba.
Żucie gum bezcukrowych po każdym posiłku jest zalecane przez m.in. przez Polskie Towarzystwo Stomatologiczne.
Są też gumy do zadań specjalnych. Zawsze miło jest jak można połączyć przyjemne z pożytecznym. Prawdę tę przyswoili sobie ci producenci, którzy dodają do gum przeznaczonych dla najmłodszych konsumentów bardzo istotny składnik diety, jakim jest wapń, który podczas żucia zostaje wchłaniany i wbudowywany w szkliwo zębów.
Innym przykładem na zdrowotne wzbogacanie są gumy, do których dodawane są witaminy, np. witaminę C. Witamina uwalnia się z produktu pod wpływem śliny podczas żucia i łatwo zostaję przyswojona przez organizm.
Dla klientów, którzy walczą z nałogiem palenia papierosów, produkowane są gumy do żucia zawierające różne dawki nikotyny. Były palacz może stopniowo zmniejszać ilość wyżuwanej nikotyny i w efekcie skutecznie zerwać z nałogiem. Żucie gumy pomaga im też zwalczyć stres powstający przy pokusach sięgnięcia po papierosa.
Hiszpańska firma BIOCOSMETICS wykorzystując niezwykłe właściwości egzotycznej rośliny Garcinia Cambogia wyprodukowała gumę odchudzającą. Guma ta o wdzięcznej nazwie BIODIET ma pomarańczowy smak i należy żuć ją (jedną lub dwie) 3 razy dziennie przez 10-15 minut (nie dłużej!) na godzinę przed planowanym posiłkiem.
Można kupić specjalne gumy z dodatkiem substancji pobudzających, np. kofeiny czy wyciągu guarany, które z powodzeniem zastapią kolejny kubek kawy lub napój energetyczny przy wzmozonym wysiłku fizycznym lub umysłowym.
Ciekawostki
- Relaksujące działanie gumy do żucia na mięśnie twarzy docenili kwatermistrze żołnierzy amerykańskich i właśnie z tego powodu jest ona stałą częścią codziennych racji żołnierskich we współczesnej armii USA.
Postęp w dziedzinie wykorzystania gumy do żucia jako środka chroniącego uzębienie jest ogromny. Pojawiły się nawet patenty na gumę do żucia o działaniu wybielającym szkliwo, polerującym i oczyszczającym zęby z kamienia, a nawet zapobiegającym rozwojowi drobnoustrojów w jamie ustnej.
- Najsłynniejsza guma do żucia w czasach PRLu - guma Donald - produkowana przez holenderską firmę Maple Leaf B.V. guma balonowa o charakterystycznym kształcie. Do każdej gumy dołączona była historyjka obrazkowa z postaciami znanymi z kreskówek wytwórni The Walt Disney Company. Na historyjkach znalazły się oprócz Kaczora Donalda również Myszka Miki, Minnie, jak również Goofy oraz Pluto.
- Mistrzostwa Polski w dmuchaniu balona z gumy do żucia odbywają się zawsze w pierwszą sobotę czerwca w Rabce - Zdrój. Pierwsze zawody w tej niecodziennej dyscyplinie odbyły się 1 czerwca 2003 roku. Od samego początku mistrzostwa organizowane są we współpracy z Towarzystwem Kontroli Rekordów i Osobliwości, którego przedstawiciel zawsze czuwa nad ich prawidłowym przebiegiem. Każdy zawodnik w momencie zapisania się otrzymuje gumę do żucia. Następnie, po wezwaniu komisji uczestnik ma 10 minut na żucie i zrobienie z niej balona. Balon mierzy komisja specjalnym urządzeniem - „Pomiarometrem balonów z gumy do żucia". Nie pobity rekord Polski padł w 2007 i wynosi 23,5 cm
- Rekord Świata w w dmuchaniu balona z gumy do żucia należy do Amerykanki Ainy Cambridge i wynosi 35,5 cm. Mistrzostwa Świata odbyły się w sierpniu 2003 roku w USA.
1. kup gumę.
2. otwurz opakowanie
3. weż ją do ust.
4. żuj ją
5 gdy guma straci smak wyżuć ją do kosza.