zwierzeta spotkały sie na polanie : sarna, jelen i króli ale po chwili nadeszła straszna burza . która przestraszyła zwierzeta . stworzenia zaczeły uciekac po cołym lesie .
kazde z nich ucieklo gdzie indziej , tylko królik zachował spokój i został tam gdzie był . ale po chwili nadeszedl wielki dzik , który chcial go zjesc . na szczescie wszystko dobrze sie skonczył . króli uciekł tam gdzie pieprz rosnie . :)
zwierzeta spotkały sie na polanie i zaczely rozmawiac.
sarna powiedziała
-nie wiem co robić , oni wytna nam las!
jeleń dodał:
- a moze by ich powstrzymac?
jez krzyknał
-ale jak!?tam pociagnac
tak po prostu, tam zaciągnąć , tu przeciagnac i skonczone.
zwierzeta wzieły sie do roboty i po kilku dzniach w lesie nie bylo ani jednego do wycinaqnia drzew.
koniec
daj naj:-D
zwierzeta spotkały sie na polanie : sarna, jelen i króli ale po chwili nadeszła straszna burza . która przestraszyła zwierzeta . stworzenia zaczeły uciekac po cołym lesie .
kazde z nich ucieklo gdzie indziej , tylko królik zachował spokój i został tam gdzie był . ale po chwili nadeszedl wielki dzik , który chcial go zjesc . na szczescie wszystko dobrze sie skonczył . króli uciekł tam gdzie pieprz rosnie . :)
JAK POMOGŁAM PROSZE DAJ NAJ