Pewnego popołudnia wybrałem się nad staw niedaleko mojego domu.Idąc tam miałem na celu jakieś zajęcie gdyż w domu bardzo mi się nudziło.Po drodze spotkałem mojego kolegę Piotrka więc nad staw poszliśmy razem. Okazało się że było tam wielu innych naszych przyjaciół , którzy grali na boisku w piłkę oraz odbijali piłką do siatkówki. Najpierw przyłączyliśmy się do gry w nogę a potem wspólnie odbijaliśmy piłką wraz z innymi przyjaciółmi.Wszyscy bawiliśmy się i śmialiśmy w głos.Czas bardzo szybko przeleciał i nadszedł czas żeby iść do domu.
Pewnego popołudnia wybrałem się nad staw niedaleko mojego domu.Idąc tam miałem na celu jakieś zajęcie gdyż w domu bardzo mi się nudziło.Po drodze spotkałem mojego kolegę Piotrka więc nad staw poszliśmy razem. Okazało się że było tam wielu innych naszych przyjaciół , którzy grali na boisku w piłkę oraz odbijali piłką do siatkówki. Najpierw przyłączyliśmy się do gry w nogę a potem wspólnie odbijaliśmy piłką wraz z innymi przyjaciółmi.Wszyscy bawiliśmy się i śmialiśmy w głos.Czas bardzo szybko przeleciał i nadszedł czas żeby iść do domu.