Napisz historyjkę, która mogłaby się zdarzyć w świecie pozbawionym tarcia. Proszę nie kopiujcie z internetu
jaatoja
Jacek po szkole idzie z kolegami po szole pograc w pilke, w krzakach znajduje ukryta pilke firmy nike bierze ja do rak i chloppcy zaczynaja grac. Jacek kopie pilke noga, niestety ziemia stracila tarcie wiec jacek traci przyczepnosc i przewraca sie. A piłka leci, leci i leci, turla sie wszyscy ludzie uciekaja jej z drogi i takze sie przewracaja. I w koncu piłka trafia od tyłu w głowe nauczycielekę jaka ze szkoly, która juz lezala na podłodze i zastanawiałą sie co sie stało z tarciem na Ziemi...
troche z chumorem ale mysle ze oddaje znaczenie taracia na ziemi ;d
Jacek kopie pilke noga, niestety ziemia stracila tarcie wiec jacek traci przyczepnosc i przewraca sie. A piłka leci, leci i leci, turla sie wszyscy ludzie uciekaja jej z drogi i takze sie przewracaja. I w koncu piłka trafia od tyłu w głowe nauczycielekę jaka ze szkoly, która juz lezala na podłodze i zastanawiałą sie co sie stało z tarciem na Ziemi...
troche z chumorem ale mysle ze oddaje znaczenie taracia na ziemi ;d