W środę, drugiego października o roku 1872 o godzinie jedenastej minut dwadzieścia dziewięć rano, pan przyjął mnie do służby. Chwilę potem rozejrzałem się po nowym mieszkaniu. Fogg wyszedł z domu o wpół do dwunastej, zostałem sam w mieszkaniu Pana. O siódmej pięćdziesiąt mój Pan, pan Fogg wrócił do domu. Pan Fogg oświadczył że za dziewięć minut wyjeżdżamy do Dover i Calais. Kilka minut później Fogg zaznaczył, że to podróż dookoła świata, i to w osiemdziesiąt dni. Byłem przerażony. Po odjeździe pociągu Pana Fogga do Paryża, trochę ochłonołem .podobna mam odpowiedz
13 votes Thanks 13
khtrabarbar
Dziękuję bardzo za błyskawiczną odpowiedź !!!
Odpowiedź:
Wyjaśnienie:
W środę, drugiego października o roku 1872 o godzinie jedenastej minut dwadzieścia dziewięć rano, pan przyjął mnie do służby. Chwilę potem rozejrzałem się po nowym mieszkaniu. Fogg wyszedł z domu o wpół do dwunastej, zostałem sam w mieszkaniu Pana. O siódmej pięćdziesiąt mój Pan, pan Fogg wrócił do domu. Pan Fogg oświadczył że za dziewięć minut wyjeżdżamy do Dover i Calais. Kilka minut później Fogg zaznaczył, że to podróż dookoła świata, i to w osiemdziesiąt dni. Byłem przerażony. Po odjeździe pociągu Pana Fogga do Paryża, trochę ochłonołem .podobna mam odpowiedz