Główna bohaterka powieści Marii Kuncewiczowej, Róża Żabczyńska, wychowała się w Rosji, w Taganrodzie, gdzie mieszkała do klasy piątej gimnazjum. Lata dzieciństwa wspomina zawsze z nostalgią, mówiąc, że to był najszczęśliwszy okres w jej życiu. Nieoczekiwanie do miasteczka przybywa siostra ojca, Luiza, która postanawia zabrać dziewczynkę do Warszawy, by żyła w ojczyźnie ojca i uczyła się gry na skrzypcach. W Polsce Róża czuje się samotna. Ciotka jest osobą wymagającą, oczekującą od niej dobrych manier. Z czasem zmienia również imię Róży na Ewelina, twierdząc, że nie chce, aby panna była brana za Żydówkę.
Życie Róży zmienia się w chwili, kiedy poznaje syna nauczyciela muzyki, Michała Bądskiego. Młodzieniec, wyraźnie zainteresowany piękną uczennicą, zachwyca się jej klasycznym nosem. Słowa te, jak się później okaże, zaważą na całym życiu bohaterki. Krótki związek z Michałem, za którym Róża wyjeżdża do Petersburga, szczęście i miłość kończą się, kiedy okazuje się, że mężczyzna został uwiedziony przez Rosjankę i musi ją poślubić. Opuszczona Żabczyńska postanawia zemścić się za wyrządzoną jej krzywdę. Poślubia poczciwego i spokojnego Adama, który kocha ją szczerze i bezgranicznie. Wkrótce na świat przychodzą dzieci, Władysław i Kazio.
Róża, niespokojna, kapryśna, wymagająca nieustannego zainteresowania i uwielbienia, zamienia życie męża i synów w piekło. Nieustannie żyje wspomnieniami utraconej miłości, w poczuciu niespełnienia jako kobieta i artystka. Za swoje nieszczęścia obwinia cały świat, innych ludzi. Nie potrafi się uśmiechać, jest kobietą despotyczną, zimną, a chwilami okrutną. Adam, pogodzony z faktem, że żona kocha innego mężczyznę, jest dla niej cierpliwy i dobry. Śmierć najmłodszego i ukochanego synka Kazia sprawia, że Róża przestaje wierzyć w Boga. W dziesięć lat później rodzi córkę Martę, dziecko, którego nigdy nie chciała i które nienawidzi, ponieważ córka jest bardzo podobna do Adama.
Niezrównoważona emocjonalnie snuje plany zamordowania Władysia i Marty. Jedynie zbiegi okoliczności (piękno nocy, kiedy chciała zastrzelić syna i spojrzenie córki, w momencie, kiedy podawała dziecku śmiertelną dawkę lekarstwa) powstrzymują ją przed zbrodnią. Despotyczna kobieta wpływa na syna, aby zerwał zaręczyny z pierwszą narzeczoną, później niszczy emocjonalnie jego żonę, Jadwigę. Z czasem zaborczą miłością zaczyna kochać córkę, u której dostrzega ogromny talent muzyczny i możliwość zrealizowania własnych ambicji. To Róża decyduje o karierze Marty, zabierając ukochaną córkę Adamowi. Wpływa również na wybór męża dla córki, uznając, że Marta powinna poślubić Pawła, człowieka, który nie będzie stał na przeszkodzie jej kariery. Pod koniec życia decyduje się na separację z mężem.
Zachowanie Róży zmienia się pod wpływem wizyty u doktora Gerhardta. Mężczyzna nieopatrznie wypowiada te same słowa, które przed laty kobieta usłyszała z ust ukochanego mężczyzny. Budzi się jakby ze snu, zaczyna dostrzegać, że w rzeczywistości nigdy nie zaznała szczęścia i spokoju. Znów ma szesnaście lat i stoi w pokoju Bądskich z Michałem. Postanawia zmienić swoje postępowanie, pogodzić się z bliskimi, przebaczyć doznane krzywdy i prosić o wybaczenie. Staje się spokojna, łagodna, dobra. Odmiana niepokoi jej męża i dzieci, którzy nie potrafią zrozumieć, co się dzieje. W ostatnim dniu życia Róża godzi się z mężem, jest uprzejma dla synowej i zięcia, prosi córkę, aby odeszła od męża i poszukała prawdziwej miłości. Jest pewna, że niedługo spotka się z ukochanym, w jej imaginacjach przeszłość miesza się z teraźniejszością. Umiera, pogodzona ze światem, z którym żyła przez ponad czterdzieści lat w nieustannym konflikcie.
Odpowiedź:
Dzieje Róży Żabczyńskiej
Główna bohaterka powieści Marii Kuncewiczowej, Róża Żabczyńska, wychowała się w Rosji, w Taganrodzie, gdzie mieszkała do klasy piątej gimnazjum. Lata dzieciństwa wspomina zawsze z nostalgią, mówiąc, że to był najszczęśliwszy okres w jej życiu. Nieoczekiwanie do miasteczka przybywa siostra ojca, Luiza, która postanawia zabrać dziewczynkę do Warszawy, by żyła w ojczyźnie ojca i uczyła się gry na skrzypcach. W Polsce Róża czuje się samotna. Ciotka jest osobą wymagającą, oczekującą od niej dobrych manier. Z czasem zmienia również imię Róży na Ewelina, twierdząc, że nie chce, aby panna była brana za Żydówkę.
Życie Róży zmienia się w chwili, kiedy poznaje syna nauczyciela muzyki, Michała Bądskiego. Młodzieniec, wyraźnie zainteresowany piękną uczennicą, zachwyca się jej klasycznym nosem. Słowa te, jak się później okaże, zaważą na całym życiu bohaterki. Krótki związek z Michałem, za którym Róża wyjeżdża do Petersburga, szczęście i miłość kończą się, kiedy okazuje się, że mężczyzna został uwiedziony przez Rosjankę i musi ją poślubić. Opuszczona Żabczyńska postanawia zemścić się za wyrządzoną jej krzywdę. Poślubia poczciwego i spokojnego Adama, który kocha ją szczerze i bezgranicznie. Wkrótce na świat przychodzą dzieci, Władysław i Kazio.
Róża, niespokojna, kapryśna, wymagająca nieustannego zainteresowania i uwielbienia, zamienia życie męża i synów w piekło. Nieustannie żyje wspomnieniami utraconej miłości, w poczuciu niespełnienia jako kobieta i artystka. Za swoje nieszczęścia obwinia cały świat, innych ludzi. Nie potrafi się uśmiechać, jest kobietą despotyczną, zimną, a chwilami okrutną. Adam, pogodzony z faktem, że żona kocha innego mężczyznę, jest dla niej cierpliwy i dobry. Śmierć najmłodszego i ukochanego synka Kazia sprawia, że Róża przestaje wierzyć w Boga. W dziesięć lat później rodzi córkę Martę, dziecko, którego nigdy nie chciała i które nienawidzi, ponieważ córka jest bardzo podobna do Adama.
Niezrównoważona emocjonalnie snuje plany zamordowania Władysia i Marty. Jedynie zbiegi okoliczności (piękno nocy, kiedy chciała zastrzelić syna i spojrzenie córki, w momencie, kiedy podawała dziecku śmiertelną dawkę lekarstwa) powstrzymują ją przed zbrodnią. Despotyczna kobieta wpływa na syna, aby zerwał zaręczyny z pierwszą narzeczoną, później niszczy emocjonalnie jego żonę, Jadwigę. Z czasem zaborczą miłością zaczyna kochać córkę, u której dostrzega ogromny talent muzyczny i możliwość zrealizowania własnych ambicji. To Róża decyduje o karierze Marty, zabierając ukochaną córkę Adamowi. Wpływa również na wybór męża dla córki, uznając, że Marta powinna poślubić Pawła, człowieka, który nie będzie stał na przeszkodzie jej kariery. Pod koniec życia decyduje się na separację z mężem.
Zachowanie Róży zmienia się pod wpływem wizyty u doktora Gerhardta. Mężczyzna nieopatrznie wypowiada te same słowa, które przed laty kobieta usłyszała z ust ukochanego mężczyzny. Budzi się jakby ze snu, zaczyna dostrzegać, że w rzeczywistości nigdy nie zaznała szczęścia i spokoju. Znów ma szesnaście lat i stoi w pokoju Bądskich z Michałem. Postanawia zmienić swoje postępowanie, pogodzić się z bliskimi, przebaczyć doznane krzywdy i prosić o wybaczenie. Staje się spokojna, łagodna, dobra. Odmiana niepokoi jej męża i dzieci, którzy nie potrafią zrozumieć, co się dzieje. W ostatnim dniu życia Róża godzi się z mężem, jest uprzejma dla synowej i zięcia, prosi córkę, aby odeszła od męża i poszukała prawdziwej miłości. Jest pewna, że niedługo spotka się z ukochanym, w jej imaginacjach przeszłość miesza się z teraźniejszością. Umiera, pogodzona ze światem, z którym żyła przez ponad czterdzieści lat w nieustannym konflikcie.