SłodkaBabeczka
Był piękny wiosenny dzień, słońce świeciło, żabki rechotały, rzeczka nieopodal gór spokojnie płynęła. Hubert typowy żółw, który ubóstwia spacery, właśnie się na niego wybrał. Kiedy tak szedł nagle zaczął padać, deszcz, następnie rozpętała się straszna burza. Ten czworonożny zwierzak przestraszył się i szybciutko pognał do pobliskiej nory swojego dobrego znajomego Grzegorza. Grzegorz był pięknym rudowłosym lisem, który wyrywał wiele pięknych dziewczyn. Rozmawiając tak Hubert zapomniał o swoim strachu i kiedy zaczęło robić się już późno bez obaw wyszedł na zewnątrz. Wracając tak do domu myślał nad swoimi lękami i zastanawiał się jak może je zwalczyć.
1 votes Thanks 4
LoLa9
Proszę :D Dodaje zdjęcie dyktanda jakie kiedyś musiałam też napisać w domu