Z dzieciństwem kojarzy mi się rower. Szybko nauczyłam się na nim jeździć. Kiedy była ładna pogoda często wyruszałam z rodziną albo przyjaciółmi na długie i pełne przygód wycieczki. Rower towarzyszył od najmłodszych lat , więc jest to pierwszy przedmiot,który przychodzi mi na myśl. Jeżdziłam na nim po okolicy nawet bez określonego powodu poprostu miło było wyrwać się z domu i wyruszyć gdzieś dalej . Jest wiele plusów jazdy na rowerze. Kilkoma znich jest podziwiane widoków , dotlenienie organizmu oraz wysiłek . Woadomo żekiedy nie było pogody to nie można było wtedy kożystać z roweru i to jedyny minus jak dla mnie. Lecz nie zaleznie od nastroju zawsze miałam chęć na wspólne wypady np. do lasu czy na pobliską łąkę. Jadąc czas jakby sie zatrzymywał , wszystko było takie piękne : krajobraz, ludzie. Moim marzenie zawsze było mieć wymarzony rower taki jaki ja chcę i pojechać daleko nie martwiąc się o nic . Często jak wracałam zmęczona to się tym nie przejmowałam , ponieważ to zmęczenie było wywołane moja pracą i wysiłkiem , więc miałam z tego tak zwaną satysfakcję . Wkońcu sport to zdrowie. W mojej pamięcie jest wiele miłych wspomniej lecz nie wszystkie do końa pamiętam. Ludzie sa różni i każdy w dzieciństwie robił coś innego , zawsze to co sprawiało mu frajdę jedni grali w piłkę , drudzy jeszcze w coś innego. Teraz dzieci spędzaja wiecej czasu przed komputerem czy telewizorem lub po prostu nie mają czsu aby pojeżdzić na rowerze. Lecz jak dla mnie najmilsze wspomnienia są swiązane właśnie z nim, zwykłym rowerem , który pozwolił mi miło wspomninać niektóre momenty z casów dzieciństwa.
Z dzieciństwem kojarzy mi się rower. Szybko nauczyłam się na nim jeździć. Kiedy była ładna pogoda często wyruszałam z rodziną albo przyjaciółmi na długie i pełne przygód wycieczki. Rower towarzyszył od najmłodszych lat , więc jest to pierwszy przedmiot,który przychodzi mi na myśl. Jeżdziłam na nim po okolicy nawet bez określonego powodu poprostu miło było wyrwać się z domu i wyruszyć gdzieś dalej . Jest wiele plusów jazdy na rowerze. Kilkoma znich jest podziwiane widoków , dotlenienie organizmu oraz wysiłek . Woadomo żekiedy nie było pogody to nie można było wtedy kożystać z roweru i to jedyny minus jak dla mnie. Lecz nie zaleznie od nastroju zawsze miałam chęć na wspólne wypady np. do lasu czy na pobliską łąkę. Jadąc czas jakby sie zatrzymywał , wszystko było takie piękne : krajobraz, ludzie. Moim marzenie zawsze było mieć wymarzony rower taki jaki ja chcę i pojechać daleko nie martwiąc się o nic . Często jak wracałam zmęczona to się tym nie przejmowałam , ponieważ to zmęczenie było wywołane moja pracą i wysiłkiem , więc miałam z tego tak zwaną satysfakcję . Wkońcu sport to zdrowie. W mojej pamięcie jest wiele miłych wspomniej lecz nie wszystkie do końa pamiętam. Ludzie sa różni i każdy w dzieciństwie robił coś innego , zawsze to co sprawiało mu frajdę jedni grali w piłkę , drudzy jeszcze w coś innego. Teraz dzieci spędzaja wiecej czasu przed komputerem czy telewizorem lub po prostu nie mają czsu aby pojeżdzić na rowerze. Lecz jak dla mnie najmilsze wspomnienia są swiązane właśnie z nim, zwykłym rowerem , który pozwolił mi miło wspomninać niektóre momenty z casów dzieciństwa.