Na początku nie istniało we wszechświecie nic oprócz wielkiego głazu, unoszącego się w pustce. W końcu jednak pękł on na dwie części, które bardzo się od siebie oddaliły. Głaz nieustannie dzielił się, a jego odłamki rozpraszały się wśród różnych zakamarków wszechświata. Potem zaczęły one nabierać różnych kolorów i kształtów. Większość z nich stała się świetlistymi kulami, które dziś nazywamy gwiazdami. Wokół nich zaczęły gromadzić się różnokolorowe planety, na których zaczęło rodzić się życie i ich księżyce. Jednak wszystkie organizmy umierały w tych niegościnnych miejscach. Tylko jedna z planet, Ziemia okazała się odpowiednia do tego, aby wzrastało na niej życie. Ewoluowało ono do coraz bardziej złożonych form, aż w końcu powstał człowiek, który ogłosił się władcą tej planety.
5 votes Thanks 2
suntooNasza Ziemia jest coraz bardziej poniewierana przez ludzi zamieszkujących ją . Rzeki, morza, oceany a także i małe struminie są zaniczyszczane . Lecz nie tylko one , rezerwat i inne takie miejsca również . Przez człowieka wielu zwierzętom grozi wyginięcie . To przez to że ludzie handlują nimi nie legalnie lub zabijają . Więc dbajmy o nią jak najwięcej , chronmy zwierzęta i rośliny . Dbajmy o nią bo za kilkaset lat doprowadzimy do zniszczenia naszej planety i całego na niej zycia .
Na początku nie istniało we wszechświecie nic oprócz wielkiego głazu, unoszącego się w pustce. W końcu jednak pękł on na dwie części, które bardzo się od siebie oddaliły. Głaz nieustannie dzielił się, a jego odłamki rozpraszały się wśród różnych zakamarków wszechświata. Potem zaczęły one nabierać różnych kolorów i kształtów. Większość z nich stała się świetlistymi kulami, które dziś nazywamy gwiazdami. Wokół nich zaczęły gromadzić się różnokolorowe planety, na których zaczęło rodzić się życie i ich księżyce. Jednak wszystkie organizmy umierały w tych niegościnnych miejscach. Tylko jedna z planet, Ziemia okazała się odpowiednia do tego, aby wzrastało na niej życie. Ewoluowało ono do coraz bardziej złożonych form, aż w końcu powstał człowiek, który ogłosił się władcą tej planety.