Przedwczoraj wróciłam z wakacji. Poznałam tam świetna koleżanke, która jak się okazało także mieszka w białystoku... Napewno sie spotkamy ... Lepiej opowiem Ci jak spędziłam wakacje ...
Razem z rodzicami i moim rodzeństwem wybraliśmy sie do Chorwacji... Jest tam cudownie... Kazdy w szkole opowiadał mi jak tam jest przecudownie.. Jak odrazu tam dotarlismy mama z tata zamówili pokój a ja z młodszym bratem poszliśmy zobaczyć plaże .
Było tam wiele osób, poniewaz było strasznie gorąco ... Po zamówienia pokoju poszlismy sie właśnie kąpać
Właśnie na plaży poznałam Luize ... Była tu z rodzicami tez na 2 tygodnie jak ja . Polubiłyśmy się i razem poszliśmy się kąpac.. Niestety kiedy nadszedł wieczór musiałyśmy iśc do domów razem ze swoimi rodzicami... Kazdy dzień tak wygląda prócz ostatniego.
Kiedy nadszedł dzień ostatni Luiza powiedziaął że o godz. 12.00 wraca do Polski. My akurat także mieliśmy o tej godzinie samolot. Kiedy zapytałam z jakiego miasta jestes ona powiedziała że z białegostoku.. Strasznie się ucieczyłam ponieważ mogłysmy sie spotykać codziennie...
Babciu te wakacje były cudowne .. Serdecznie cię pozdrawiam .
Na wstępie mojego krótkiego listu chciałabym Cię pozdrowić. Jak się masz? Bo u mnie wszystko dobrze. Od kilku dni chodziła za mną myśl, aby do Ciebie napisać i podzielić się informacjami o moich wakacjach.
Wakacje ,,przeleciały" niezwykle szybko. Ja i moi rówieśnicy nie jesteśmy bardzo zadowoleni z tego powodu, ponieważ musieliśmy wrócić do obowiązków i skończyła nam się błoga sielanka.
Cały wolny czas spędziłam w domu, nigdzie nie wyjeżdżałam. Nie trzeba podczas wakacji być w jakichś kurortach, aby się świetnie bawić. Całe dnie przesiadywałam na dworze. W mojej głowie roiło się od nowszych i lepszych pomysłów na zabicie czasu. Wraz z przyjaciółmi chodziłam po łąkach i lasach, choć czasem mieliśmy już tego dość. W takich sytuacjach braliśmy piłkę i graliśmy aby każdy mógł miło spędzić ten czas.
Na tym kończę mój list. Pozdrawiam Ciebie i całą Twoją rodzinę.
Białystok, 30.09.2012
Kochana Babciu !!!
Przedwczoraj wróciłam z wakacji. Poznałam tam świetna koleżanke, która jak się okazało także mieszka w białystoku... Napewno sie spotkamy ... Lepiej opowiem Ci jak spędziłam wakacje ...
Razem z rodzicami i moim rodzeństwem wybraliśmy sie do Chorwacji... Jest tam cudownie... Kazdy w szkole opowiadał mi jak tam jest przecudownie.. Jak odrazu tam dotarlismy mama z tata zamówili pokój a ja z młodszym bratem poszliśmy zobaczyć plaże .
Było tam wiele osób, poniewaz było strasznie gorąco ... Po zamówienia pokoju poszlismy sie właśnie kąpać
Właśnie na plaży poznałam Luize ... Była tu z rodzicami tez na 2 tygodnie jak ja . Polubiłyśmy się i razem poszliśmy się kąpac.. Niestety kiedy nadszedł wieczór musiałyśmy iśc do domów razem ze swoimi rodzicami... Kazdy dzień tak wygląda prócz ostatniego.
Kiedy nadszedł dzień ostatni Luiza powiedziaął że o godz. 12.00 wraca do Polski. My akurat także mieliśmy o tej godzinie samolot. Kiedy zapytałam z jakiego miasta jestes ona powiedziała że z białegostoku.. Strasznie się ucieczyłam ponieważ mogłysmy sie spotykać codziennie...
Babciu te wakacje były cudowne .. Serdecznie cię pozdrawiam .
Emilka
Wrocław, 30.09.2012r.
Kochana Małgosiu!
Na wstępie mojego krótkiego listu chciałabym Cię pozdrowić. Jak się masz? Bo u mnie wszystko dobrze. Od kilku dni chodziła za mną myśl, aby do Ciebie napisać i podzielić się informacjami o moich wakacjach.
Wakacje ,,przeleciały" niezwykle szybko. Ja i moi rówieśnicy nie jesteśmy bardzo zadowoleni z tego powodu, ponieważ musieliśmy wrócić do obowiązków i skończyła nam się błoga sielanka.
Cały wolny czas spędziłam w domu, nigdzie nie wyjeżdżałam. Nie trzeba podczas wakacji być w jakichś kurortach, aby się świetnie bawić. Całe dnie przesiadywałam na dworze. W mojej głowie roiło się od nowszych i lepszych pomysłów na zabicie czasu. Wraz z przyjaciółmi chodziłam po łąkach i lasach, choć czasem mieliśmy już tego dość. W takich sytuacjach braliśmy piłkę i graliśmy aby każdy mógł miło spędzić ten czas.
Na tym kończę mój list. Pozdrawiam Ciebie i całą Twoją rodzinę.
Natalia