Zbyszko:Moja droga, odkąd tylko Cię ujrzałem zrozumiałem że moja miłość do Ciebie jest wielka. Danuśka:O drogi Zbyszku. Jak to miło słyszeć to z ust tak przystojnego mężczyzny. Ja też darzę Cię ogromnym uczuciem. Zbyszko:Cudownie! Chciałbym wziąć z Tobą ślub. I żyć szczęśliwie. Danuśka:To świetna wiadomość! Lecz nie wiem co na to mój ojciec. On mówił, że oddaje mnie Bogu. Zbyszko:Mam nadzieje, że lada dzień tu przybędzie to z nim porozmawiam. I poproszę go o Twoją rękę. Danuśka:Tak, myślę że lada dzień powinien się zjawić. Choć nie często mnie odwiedza. Podobno przypominam mu moją matkę. Zbyszko:Jesteś najśliczniejszą damą na świecie. Gdy ktoś się temu sprzeciwi będę się z nimi potykał puki sam nie zginę!
5 votes Thanks 2
wolinex
w pierwszym zdaniu nie ma przecinka po "że"
wolinex
Chciałbym wziąć z Tobą ślub, i żyć szczęśliwie. *
wolinex
To świetna wiadomość, lecz nie wiem co na to mój ojciec.
Zbyszko:Moja droga, odkąd tylko Cię ujrzałem zrozumiałem że moja miłość do Ciebie jest wielka.
Danuśka:O drogi Zbyszku. Jak to miło słyszeć to z ust tak przystojnego mężczyzny.
Ja też darzę Cię ogromnym uczuciem.
Zbyszko:Cudownie! Chciałbym wziąć z Tobą ślub. I żyć szczęśliwie.
Danuśka:To świetna wiadomość! Lecz nie wiem co na to mój ojciec. On mówił, że oddaje mnie Bogu.
Zbyszko:Mam nadzieje, że lada dzień tu przybędzie to z nim porozmawiam. I poproszę go o Twoją rękę.
Danuśka:Tak, myślę że lada dzień powinien się zjawić. Choć nie często mnie odwiedza. Podobno przypominam mu moją matkę.
Zbyszko:Jesteś najśliczniejszą damą na świecie. Gdy ktoś się temu sprzeciwi będę się z nimi potykał puki sam nie zginę!