780
Zeus: Prometeuszu, złamałeś mój zakaz i pokazałeś ludziom jak się rozpala ogień. Jak myślisz,jaką karę powinieneś ode mnie otrzymać? Prometeusz: Uważam, że dobrze zrobiłem i nie powinienem za to otrzymać żadnej kary. To Ciebie coś zaślepiło. Zeus: Nie będziesz się tak do mnie wyrażał. Zdajesz sobie sprawę, kim ja jestem? Prometeusz: Oczywiście Zeus: Coś mi się wydaje, że jednak nie. Jestem bogiem wszystkich ludzi i bogów i to ja sprawuje rządy i wymagam szacunku. Dość już zawiniłeś przeciwko mnie. Skazuje cię na przykucie do skały, gdzie codziennie sęp będzie przylatywał i wyjadał resztki twojej wątroby.
Prometeusz: Uważam, że dobrze zrobiłem i nie powinienem za to otrzymać żadnej kary. To Ciebie coś zaślepiło.
Zeus: Nie będziesz się tak do mnie wyrażał. Zdajesz sobie sprawę, kim ja jestem?
Prometeusz: Oczywiście
Zeus: Coś mi się wydaje, że jednak nie. Jestem bogiem wszystkich ludzi i bogów i to ja sprawuje rządy i wymagam szacunku. Dość już zawiniłeś przeciwko mnie. Skazuje cię na przykucie do skały, gdzie codziennie sęp będzie przylatywał i wyjadał resztki twojej wątroby.