Uważam że „Zemsta” A. Fredry uczy, bawi i wychowuje. Bawi ponieważ są zabawne sceny, występujące w utworze. Dialogi, zawarte w książce, sprawiają, że czytelnikom pojawia się uśmiech na ustach. Ciekawa postać Papkina oraz pełne humoru sytuacje sprawiają, że czytelnik ulega zaskakującej poprawie humoru. Uczy dlatego że dzięki kłótniom Cześnika i Rejenta możemy zauważyć, że czasami bezpodstawne sprzeczki są zupełnie niepotrzebne. Zawsze, powinniśmy próbować dojść w jakiś sposób do porozumienia, choćby za wszelką cenę. Jak widzimy, kłótnia obu panów była zupełnie bezsensowna. Oraz wychowuje. Dzięki tej książce możemy wiele dowiedzieć się o miłości. Chociaż nie zawsze jest ona szczęśliwa, powinniśmy o nią walczyć za wszelką cenę.
Uważam że „Zemsta” A. Fredry uczy, bawi i wychowuje. Bawi ponieważ są zabawne sceny, występujące w utworze. Dialogi, zawarte w książce, sprawiają, że czytelnikom pojawia się uśmiech na ustach. Ciekawa postać Papkina oraz pełne humoru sytuacje sprawiają, że czytelnik ulega zaskakującej poprawie humoru. Uczy dlatego że dzięki kłótniom Cześnika i Rejenta możemy zauważyć, że czasami bezpodstawne sprzeczki są zupełnie niepotrzebne. Zawsze, powinniśmy próbować dojść w jakiś sposób do porozumienia, choćby za wszelką cenę. Jak widzimy, kłótnia obu panów była zupełnie bezsensowna. Oraz wychowuje. Dzięki tej książce możemy wiele dowiedzieć się o miłości. Chociaż nie zawsze jest ona szczęśliwa, powinniśmy o nią walczyć za wszelką cenę.