Myśl niepodległościowa musi zawierać wizję silnego państwa. Silnego, czyli takiego, które obroni się przed zagrożeniami zewnętrznymi i wewnętrznymi.
Zaczęliśmy budować swoją własną myśl niepodległościową tuż przed upadkiem I Rzeczypospolitej. Nasza tożsamość państwowa rozlewała się nie tylko na etnicznych Polaków, ale i Ukraińców, Litwinów, Żydów, a nawet grupy Niemców. Bogactwo religii i nacji nie przeszkadzało w tworzeniu swoistej wspólnoty będącej konglomeratem często odległych kultur, jak Ormian czy Tatarów. Mieścili się oni w wyobrażeniu potężnej Rzeczypospolitej, która była opiekunką różnych ludów. Chociaż kultura polska dominowała w miastach, trudno było stwierdzić, że było to państwo wyłącznie dla Polaków. Wręcz elementem dumy państwowej stała się umiejętność pozyskiwania do współpracy ludów wchodzących w skład Rzeczypospolitej. Nie zawsze kończyło się to sukcesem, czego dowodziły powstania kozackie. Jednak i Kozacy, mimo buntów, jeszcze długo uważali polskiego króla za swojego władcę.
Tęsknota za tolerancyjną Rzecząpospolitą z łagodną władzą stała się ważnym elementem myśli państwowej odróżniającej rządy naszych królów od zaborców. Być może pewne podobieństwa polityki wiedeńskiego dworu do przedrozbiorowego państwa powodowały, że w Galicji rzadziej zrywano się do powstań, a wizerunek cesarza Franciszka Józefa można spotkać i dziś w rodzimych restauracjach jakby był władcą Polski, a nie okupantem.
To jest moja notatka na jednej stronie ;) ja też miałam takie zadanie i to napisałam ;D mam nadzieję że pomogłam ;D
niepodleglosc polega na tym, ze panstwo jest suwerenne i nie podlega zadnym narzuconym przez inne panstwa nakazom badz zakazom. wystarczy?
Myśl niepodległościowa musi zawierać wizję silnego państwa. Silnego, czyli takiego, które obroni się przed zagrożeniami zewnętrznymi i wewnętrznymi.
Zaczęliśmy budować swoją własną myśl niepodległościową tuż przed upadkiem I Rzeczypospolitej. Nasza tożsamość państwowa rozlewała się nie tylko na etnicznych Polaków, ale i Ukraińców, Litwinów, Żydów, a nawet grupy Niemców. Bogactwo religii i nacji nie przeszkadzało w tworzeniu swoistej wspólnoty będącej konglomeratem często odległych kultur, jak Ormian czy Tatarów. Mieścili się oni w wyobrażeniu potężnej Rzeczypospolitej, która była opiekunką różnych ludów. Chociaż kultura polska dominowała w miastach, trudno było stwierdzić, że było to państwo wyłącznie dla Polaków. Wręcz elementem dumy państwowej stała się umiejętność pozyskiwania do współpracy ludów wchodzących w skład Rzeczypospolitej. Nie zawsze kończyło się to sukcesem, czego dowodziły powstania kozackie. Jednak i Kozacy, mimo buntów, jeszcze długo uważali polskiego króla za swojego władcę.
Tęsknota za tolerancyjną Rzecząpospolitą z łagodną władzą stała się ważnym elementem myśli państwowej odróżniającej rządy naszych królów od zaborców. Być może pewne podobieństwa polityki wiedeńskiego dworu do przedrozbiorowego państwa powodowały, że w Galicji rzadziej zrywano się do powstań, a wizerunek cesarza Franciszka Józefa można spotkać i dziś w rodzimych restauracjach jakby był władcą Polski, a nie okupantem.
To jest moja notatka na jednej stronie ;) ja też miałam takie zadanie i to napisałam ;D mam nadzieję że pomogłam ;D