Napisz, co sądzisz na temat przyjaźni młodych ludzi z dorosłymi. Na 1 stronę z zeszytu Najlepiej żeby to było na 5 albo 4
swinia123456789
Sądzę iż jest to dobra metoda na zdobywanie nowych doświadczeń , które mogą przydać się w przyszłości.Ktoś ma możliwość wyżalenia się i dostania rady od doświadczonej osoby co ma zrobić w danym kierunku.Takie znajomości można na przykład wykorzystać do celi naukowych.Ktoś może wytłumaczyć coś czego młoda osoba nie jest w stanie sama pojąć czy też zrozumieć. Dzieci mają takie znajomości najczęściej z powodu braku dobrych kontaktów z rodzicami,którzy muszą zarabiać na rodzine , lecz nie zdają sobie sprawy że dzieci cierpią na tym wszystki.
2 votes Thanks 1
Paulina96SLU
Sądzę że przyjazn miedzy dorosłym a młodym człowiekiem ma sens. Młody człowiek może wiele nauczyć się od starszego, który jest bardziej doświadczony życiowo. Głównie młodsi mają z tego korzyść, ponieważ starszy może pomóc w lekcjach, może pomóc rozmową, gdy ten młody ma problem. Starszy człowiek w przyjazni z młodym jest skazany na opiekę nad nim. Mysle ze starsi ludzie wolą porozmawiać z kimś równie doświadczonym w życiu, niż z młodym nastolatkiem, który dopiero uczy się życia. Więc moim zdaniem ta przyjazn bardziej wpływa na młodszych ludzi i to oni biorą z niej korzyści .
0 votes Thanks 0
BasieQ
Moim zdaniem przyjaźń między nami, młodzieżom, a osobami dorosłymi jest potrzebna. Czasami potrzebujemy porozmawiać na tematy, o których dorośli wiedzą więcej niż najlepsza przyjaciółka/najlepszy przyjaciel. Gwarantują nam takie osoby tez wsparcie w trudnych sytuacjach, lepiej nas zrozumieją, wytłumaczą.
Wybacz, że tak krótko, ale mógłbyś sam to opisać. Nie wierzę, że nie masz "dorosłego" przyjaciela. Choćby starszego brata lub siostrę. :)
Dzieci mają takie znajomości najczęściej z powodu braku dobrych kontaktów z rodzicami,którzy muszą zarabiać na rodzine , lecz nie zdają sobie sprawy że dzieci cierpią na tym wszystki.
Wybacz, że tak krótko, ale mógłbyś sam to opisać. Nie wierzę, że nie masz "dorosłego" przyjaciela. Choćby starszego brata lub siostrę. :)