JÓZEF PIŁSUDSKI SWOBODNIE POSŁUGIWAŁ SIĘ JĘZYKAMI POLSKIM, ROSYJSKIM, FRANCUSKIM I NIEMIECKIM.
JÓZEF PIŁSUDSKI, W LATACH TRZYDZIESTYCH, SZCZEGÓLNIE PO WYLEWIE KRWI DO MÓZGU (1928R.), CHODZIŁ LEKKO PRZYGARBIONY I SZYBKO STARZAŁ SIĘ ZEWNĘTRZNIE. MIMO TO PORUSZAŁ SIĘ ENERGICZNIE I ZDECYDOWANIE, ORAZ MÓWIŁ STANOWCZO Z CHARAKTERYSTYCZNYM, WILEŃSKIM AKCENTEM.
JÓZEF PIŁSUDSKI DWUKROTNIE ZMIENIAŁ WYZNANIE W CELACH INSTRUMENTALNYCH, MIMO ŻE BYŁ WIERZACY.
JÓZEF PIŁSUDSKI PRZYWIAZYWAŁ BARDZO MAŁA WAGĘ DO WYGÓD ŻYCIOWYCH. WIELE ZE SWOJEGO DOBYTKU PRZEZNACZAŁ NA CELE CHARYTATYWNE.
PO SPOSOBIE, W JAKI JÓZEF PIŁSUDSKI ZWRACAŁ SIĘ DO SWOICH PODKOMENDNYCH, MOŻNA BYŁO POZNAĆ JEGO STOSUNEK DO DANEJ OSOBY. NAJMILEJ BYŁO USŁYSZEĆ OD NIEGO OKRESLENIE 'DZIECKO', ZAS BURZĘ ZAPOWIADAŁO ZWRÓCENIE SIĘ DO KOGOS PER "PAN" I PODANIE STOPNIA WOJSKOWEGO.
JÓZEF PIŁSUDSKI PALIŁ DUŻO PAPIEROSÓW ZWANYCH 'MARSZAŁKOWSKIMI', PRODUKOWANYMI SPECJALNIE DLA NIEGO
JÓZEF PIŁSUDSKI JADŁ I PIŁ BARDZO NIEUWAŻNIE, CO MOŻNA STWIERDZIĆ NAWET DZIS, OGLADAJAC ZACHOWANE PO NIM MUNDURY.
JÓZEF PIŁSUDSKI PIŁ DUŻE ILOSCI MOCNO PARZONEJ HERBATY, NATOMIAST NIE PRZEPADAŁ ZA KAWA.
JÓZEF PIŁSUDSKI SWOBODNIE POSŁUGIWAŁ SIĘ JĘZYKAMI POLSKIM, ROSYJSKIM, FRANCUSKIM I NIEMIECKIM.
JÓZEF PIŁSUDSKI NIGDY NIE ZASNAŁ, DOPÓKI NA STOLIKU KOŁO JEGO ŁÓŻKA NIE LEŻAŁ NAŁADOWANY REWOLWER. KIEDYS DOSZŁO DO TRAGEDII, GDY MARSZAŁEK STRZELIŁ DO PRZECHADZAJACEGO SIĘ ZA OKNEM PRZECHODNIA, KTÓRY ZGINAŁ NA MIEJSCU.
JÓZEF PIŁSUDSKI, W LATACH TRZYDZIESTYCH, SZCZEGÓLNIE PO WYLEWIE KRWI DO MÓZGU (1928R.), CHODZIŁ LEKKO PRZYGARBIONY I SZYBKO STARZAŁ SIĘ ZEWNĘTRZNIE. MIMO TO PORUSZAŁ SIĘ ENERGICZNIE I ZDECYDOWANIE, ORAZ MÓWIŁ STANOWCZO Z CHARAKTERYSTYCZNYM, WILEŃSKIM AKCENTEM.
JÓZEF PIŁSUDSKI DWUKROTNIE ZMIENIAŁ WYZNANIE W CELACH INSTRUMENTALNYCH, MIMO ŻE BYŁ WIERZACY.
JÓZEF PIŁSUDSKI DUŻO CHODZIŁ, UWIELBIAŁ SAMOTNE SPACERY PO PARKU ŁAZIENKOWSKIM. NIE ŻYCZYŁ SOBIE ABY W TYM CZASIE ZNALAZŁ SIĘ WOKÓŁ NIEGO CHOCIAŻBY JEDEN FUNKCJONARIUSZ OCHRONY.
JÓZEF PIŁSUDSKI PRZYWIAZYWAŁ BARDZO MAŁA WAGĘ DO WYGÓD ŻYCIOWYCH. WIELE ZE SWOJEGO DOBYTKU PRZEZNACZAŁ NA CELE CHARYTATYWNE.
PO SPOSOBIE, W JAKI JÓZEF PIŁSUDSKI ZWRACAŁ SIĘ DO SWOICH PODKOMENDNYCH, MOŻNA BYŁO POZNAĆ JEGO STOSUNEK DO DANEJ OSOBY. NAJMILEJ BYŁO USŁYSZEĆ OD NIEGO OKRESLENIE 'DZIECKO', ZAS BURZĘ ZAPOWIADAŁO ZWRÓCENIE SIĘ DO KOGOS PER "PAN" I PODANIE STOPNIA WOJSKOWEGO.
JÓZEF PIŁSUDSKI BARDZO LUBIŁ PRACOWAĆ W NOCY - CZĘSTO DYKTOWAŁ WTEDY SWOJEJ ŻONIE, KRAŻAC PO POKOJU.
JÓZEF PIŁSUDSKI NIE PRZEPADAŁ ZA BALAMI I RAUTAMI, A W SALONACH CZUŁ SIĘ WYRAZNIE ZLE. JEGO ULUBIONA ROZRYWKA BYŁO STAWIANIE PASJANSÓW, ZWŁASZCZA PIRAMIDY, KTÓRA PRZED WOJNA NAZWANO NAWET PASJANSEM PIŁSUDSKIEDO.
JÓZEF PIŁSUDSKI MIAŁ OGROMNE POCZUCIE HUMORU I LUBIŁ SMIAĆ SIĘ NAWET Z SIEBIE SAMEGO. BARDZO LUBIŁ KARYKATURY NA SWÓJ TEMAT.
JÓZEF PIŁSUDSKI PALIŁ DUŻO PAPIEROSÓW ZWANYCH 'MARSZAŁKOWSKIMI', PRODUKOWANYMI SPECJALNIE DLA NIEGO.
JÓZEF PIŁSUDSKI JADŁ I PIŁ BARDZO NIEUWAŻNIE, CO MOŻNA STWIERDZIĆ NAWET DZIS, OGLADAJAC ZACHOWANE PO NIM MUNDURY.
JÓZEF PIŁSUDSKI PIŁ DUŻE ILOSCI MOCNO PARZONEJ HERBATY, NATOMIAST NIE PRZEPADAŁ ZA KAWA.
Z okazji 90-lecia odzyskania niepodległosci przez Polskę, został wydany banknot menniczy z wizerunkiem marszałka Józefa Piłsudskiego, w nakładzie 80.000 sztuk, o nominale 10zł.
JÓZEF PIŁSUDSKI SWOBODNIE POSŁUGIWAŁ SIĘ JĘZYKAMI POLSKIM, ROSYJSKIM, FRANCUSKIM I NIEMIECKIM.
JÓZEF PIŁSUDSKI, W LATACH TRZYDZIESTYCH, SZCZEGÓLNIE PO WYLEWIE KRWI DO MÓZGU (1928R.), CHODZIŁ LEKKO PRZYGARBIONY I SZYBKO STARZAŁ SIĘ ZEWNĘTRZNIE. MIMO TO PORUSZAŁ SIĘ ENERGICZNIE I ZDECYDOWANIE, ORAZ MÓWIŁ STANOWCZO Z CHARAKTERYSTYCZNYM, WILEŃSKIM AKCENTEM.
JÓZEF PIŁSUDSKI DWUKROTNIE ZMIENIAŁ WYZNANIE W CELACH INSTRUMENTALNYCH, MIMO ŻE BYŁ WIERZACY.
JÓZEF PIŁSUDSKI PRZYWIAZYWAŁ BARDZO MAŁA WAGĘ DO WYGÓD ŻYCIOWYCH. WIELE ZE SWOJEGO DOBYTKU PRZEZNACZAŁ NA CELE CHARYTATYWNE.
PO SPOSOBIE, W JAKI JÓZEF PIŁSUDSKI ZWRACAŁ SIĘ DO SWOICH PODKOMENDNYCH, MOŻNA BYŁO POZNAĆ JEGO STOSUNEK DO DANEJ OSOBY. NAJMILEJ BYŁO USŁYSZEĆ OD NIEGO OKRESLENIE 'DZIECKO', ZAS BURZĘ ZAPOWIADAŁO ZWRÓCENIE SIĘ DO KOGOS PER "PAN" I PODANIE STOPNIA WOJSKOWEGO.
JÓZEF PIŁSUDSKI PALIŁ DUŻO PAPIEROSÓW ZWANYCH 'MARSZAŁKOWSKIMI', PRODUKOWANYMI SPECJALNIE DLA NIEGO
JÓZEF PIŁSUDSKI JADŁ I PIŁ BARDZO NIEUWAŻNIE, CO MOŻNA STWIERDZIĆ NAWET DZIS, OGLADAJAC ZACHOWANE PO NIM MUNDURY.
JÓZEF PIŁSUDSKI PIŁ DUŻE ILOSCI MOCNO PARZONEJ HERBATY, NATOMIAST NIE PRZEPADAŁ ZA KAWA.
JÓZEF PIŁSUDSKI SWOBODNIE POSŁUGIWAŁ SIĘ JĘZYKAMI POLSKIM, ROSYJSKIM, FRANCUSKIM I NIEMIECKIM.
JÓZEF PIŁSUDSKI NIGDY NIE ZASNAŁ, DOPÓKI NA STOLIKU KOŁO JEGO ŁÓŻKA NIE LEŻAŁ NAŁADOWANY REWOLWER. KIEDYS DOSZŁO DO TRAGEDII, GDY MARSZAŁEK STRZELIŁ DO PRZECHADZAJACEGO SIĘ ZA OKNEM PRZECHODNIA, KTÓRY ZGINAŁ NA MIEJSCU.
JÓZEF PIŁSUDSKI, W LATACH TRZYDZIESTYCH, SZCZEGÓLNIE PO WYLEWIE KRWI DO MÓZGU (1928R.), CHODZIŁ LEKKO PRZYGARBIONY I SZYBKO STARZAŁ SIĘ ZEWNĘTRZNIE. MIMO TO PORUSZAŁ SIĘ ENERGICZNIE I ZDECYDOWANIE, ORAZ MÓWIŁ STANOWCZO Z CHARAKTERYSTYCZNYM, WILEŃSKIM AKCENTEM.
JÓZEF PIŁSUDSKI DWUKROTNIE ZMIENIAŁ WYZNANIE W CELACH INSTRUMENTALNYCH, MIMO ŻE BYŁ WIERZACY.
JÓZEF PIŁSUDSKI DUŻO CHODZIŁ, UWIELBIAŁ SAMOTNE SPACERY PO PARKU ŁAZIENKOWSKIM. NIE ŻYCZYŁ SOBIE ABY W TYM CZASIE ZNALAZŁ SIĘ WOKÓŁ NIEGO CHOCIAŻBY JEDEN FUNKCJONARIUSZ OCHRONY.
JÓZEF PIŁSUDSKI PRZYWIAZYWAŁ BARDZO MAŁA WAGĘ DO WYGÓD ŻYCIOWYCH. WIELE ZE SWOJEGO DOBYTKU PRZEZNACZAŁ NA CELE CHARYTATYWNE.
PO SPOSOBIE, W JAKI JÓZEF PIŁSUDSKI ZWRACAŁ SIĘ DO SWOICH PODKOMENDNYCH, MOŻNA BYŁO POZNAĆ JEGO STOSUNEK DO DANEJ OSOBY. NAJMILEJ BYŁO USŁYSZEĆ OD NIEGO OKRESLENIE 'DZIECKO', ZAS BURZĘ ZAPOWIADAŁO ZWRÓCENIE SIĘ DO KOGOS PER "PAN" I PODANIE STOPNIA WOJSKOWEGO.
JÓZEF PIŁSUDSKI BARDZO LUBIŁ PRACOWAĆ W NOCY - CZĘSTO DYKTOWAŁ WTEDY SWOJEJ ŻONIE, KRAŻAC PO POKOJU.
JÓZEF PIŁSUDSKI NIE PRZEPADAŁ ZA BALAMI I RAUTAMI, A W SALONACH CZUŁ SIĘ WYRAZNIE ZLE. JEGO ULUBIONA ROZRYWKA BYŁO STAWIANIE PASJANSÓW, ZWŁASZCZA PIRAMIDY, KTÓRA PRZED WOJNA NAZWANO NAWET PASJANSEM PIŁSUDSKIEDO.
JÓZEF PIŁSUDSKI MIAŁ OGROMNE POCZUCIE HUMORU I LUBIŁ SMIAĆ SIĘ NAWET Z SIEBIE SAMEGO. BARDZO LUBIŁ KARYKATURY NA SWÓJ TEMAT.
JÓZEF PIŁSUDSKI PALIŁ DUŻO PAPIEROSÓW ZWANYCH 'MARSZAŁKOWSKIMI', PRODUKOWANYMI SPECJALNIE DLA NIEGO.
JÓZEF PIŁSUDSKI JADŁ I PIŁ BARDZO NIEUWAŻNIE, CO MOŻNA STWIERDZIĆ NAWET DZIS, OGLADAJAC ZACHOWANE PO NIM MUNDURY.
JÓZEF PIŁSUDSKI PIŁ DUŻE ILOSCI MOCNO PARZONEJ HERBATY, NATOMIAST NIE PRZEPADAŁ ZA KAWA.
Z okazji 90-lecia odzyskania niepodległosci przez Polskę, został wydany banknot menniczy z wizerunkiem marszałka Józefa Piłsudskiego, w nakładzie 80.000 sztuk, o nominale 10zł.
prosze o naj