( może być że wyjechałem na wakacje do cioci pod warszawę ) tylko proszę samemu
Loffemy
Tegoroczne wakacje spędziłem u cioci (WPISZ TU IMIĘ TWOJEJ CIOCI) pod Warszawą. Gdy przyjechałem ciocia przywitała mnie i zaprosiła do domu. Pokazała mi gdzie mam się rozpakować a następnie zawołała mnie na herbatę i ciastka. Gdy sięgałem po kolejne ciastko przyszedł jedyny syn/jedyna córka cioci (Imię cioci). To był/była (Imię) który/która ma (wiek) lat. Razem z (Imię dziecka cioci) poszliśmy do jego/jej pokoju. Na ścianach wisiały plakaty z piłkarzami oraz postaciami z popularnych komiksów. ( To jest wersja dla chłopaka, jeżeli chcesz aby dziecko cioci było chłopcem.)/ Na ścianach wisiały kolorowe motylki i cały pokój był w barwach różowo-żółto-biało.(W. dla dziewczyny). (Imię dziecka) zaprosił/zaprosiła mnie do wspólnego oglądania telewizji po czym ciocia zawołała nas na obiad. Drugiego dnia pojechaliśmy razem z ciocią i (imię dziecka) do Warszawy. Dojechaliśmy na miejsce w dwadzieścia minut ponieważ ciocia ma bardzo blisko do stolicy. Zwiedzaliśmy Pałac Kultury i Nauki w którym bardzo podobała mi się syrenka zrobiona z ... elektrycznych śmieci ! Gdy wróciliśmy okazało się, że zapomniałem zabrać ładowarki do telefonu. Moja mama musiała na drugi dzień przywieść mi ładowarkę i przypomniała mi że za kilka dni muszę wracać. Przy śniadaniu (Imię dziecka) bawił/bawiła się grosikiem. Próbowałem zachować opanowanie ale sztuczki jakie wykonywał/wykonywała (imię dziecka) strasznie mnie rozśmieszały, aż w końcu (imię dziecka) połknął/połknęła ten grosik! Szybko pobiegłem do cioci, musieliśmy jechać do szpitala. (Imię dziecka) miał/miała szczęście ponieważ grosik zatrzymał się w przełyku i łatwo go było wyjąć. Ciocia była strasznie blada, prawie jak kartka papieru ale jak dowiedziała się że (imię dziecka) przeżyje odzyskała swój pierwotny kolor skóry. Nazajutrz mama po mnie przyjechała i musiałem już wrócić do domu. Pożegnałem się z ciocią ( imię cioci) i może w następne wakacje też do niej przyjadę.
Mam nadzieję że pomogłam. Pozdrawiam :)