Danusia Jurandówna to bohaterka powieści Henryka Sienkiewicza pt.: ,,Krzyżacy''. Kiedy ją poznajemy miała 12 lat. Jej ojcem był Jurand ze Spychowa. Została wcześnie osierocona przez matkę, która zginęła z rąk Krzyżaków pięć lat wcześniej, podczas napadu na Złotoryję, w wyniku czego ojciec oddał ją w opiekę księżnej Annie Danucie. Mieszkała na dworze księżnej Anny Danuty. Danusia była drobną i szczupłą osóbką. Posiadała długie, lśniące blond włosy. Miała jasną cerę, błękitne oczy, nosek nieco zadarty, a usta małe i słodkie. Podczas wizyty dworu w karczmie ,, Pod Lutym Turem" ubrana była w niebieską sukienkę i czerwone trzewiczki. W rozpuszczone włosy miała wpleciony wianek z drobnych kwiatów, zaś podczas potajemnego ślubu w leśnym dworze miała we włosach wianuszek z nieśmiertelników oraz białą, sztywną sukienkę na sobie. Dziewczyna była nieśmiała i delikatna przez co Zbyszko często porównywał ją do wizerunku świętej, a także miła, sympatyczna, troskliwa, radosna, pełna życia. Sprawiała wrażenie osoby, którą trzeba się opiekować. Ciężkie doświadczenia spowodowały zmianę jej usposobienia w wyniku czego Danusia popada w obłęd. Interesowała się muzyką. Umiała śpiewać i grać na lutni. Moim zdaniem postać Danusi jest bardzo interesująca. Mimo iż była jeszcze dzieckiem dobrze rozumiała otaczający ją świat, choć nie do końca wiedziała co to znaczy mieć własnego rycerza. Podczas choroby Zbyszka czuwała przy nim i troszczyła się o niego dzięki czemu stała się bardziej dojrzała. Dla mnie osoba tej małej dziewczynki zasługuje na szacunek i jest warta naśladowania.
Danusia Jurandówna to bohaterka powieści Henryka Sienkiewicza pt.: ,,Krzyżacy''. Kiedy ją poznajemy miała 12 lat. Jej ojcem był Jurand ze Spychowa. Została wcześnie osierocona przez matkę, która zginęła z rąk Krzyżaków pięć lat wcześniej, podczas napadu na Złotoryję, w wyniku czego ojciec oddał ją w opiekę księżnej Annie Danucie. Mieszkała na dworze księżnej Anny Danuty.
Danusia była drobną i szczupłą osóbką. Posiadała długie, lśniące blond włosy. Miała jasną cerę, błękitne oczy, nosek nieco zadarty, a usta małe i słodkie. Podczas wizyty dworu w karczmie ,, Pod Lutym Turem" ubrana była w niebieską sukienkę i czerwone trzewiczki. W rozpuszczone włosy miała wpleciony wianek z drobnych kwiatów, zaś podczas potajemnego ślubu w leśnym dworze miała we włosach wianuszek z nieśmiertelników oraz białą, sztywną sukienkę na sobie.
Dziewczyna była nieśmiała i delikatna przez co Zbyszko często porównywał ją do wizerunku świętej, a także miła, sympatyczna, troskliwa, radosna, pełna życia. Sprawiała wrażenie osoby, którą trzeba się opiekować. Ciężkie doświadczenia spowodowały zmianę jej usposobienia w wyniku czego Danusia popada w obłęd. Interesowała się muzyką. Umiała śpiewać i grać na lutni.
Moim zdaniem postać Danusi jest bardzo interesująca. Mimo iż była jeszcze dzieckiem dobrze rozumiała otaczający ją świat, choć nie do końca wiedziała co to znaczy mieć własnego rycerza. Podczas choroby Zbyszka czuwała przy nim i troszczyła się o niego dzięki czemu stała się bardziej dojrzała. Dla mnie osoba tej małej dziewczynki zasługuje na szacunek i jest warta naśladowania.