Napisz charakterystyke Ani z zielonoego wzgórza musi zawiarać wstep rozwiniecie i zakonczenie
JustThink
Książka pt. "Ania z Zielonego Wzgorza" Loucy Maud Montgomery jest bardzo ciekawą książką. Jej główną bohaterką jest dziewczynka – Ania Shirley. Urodzona w Bolingbroke w Nowej Szkocj, córka Berty i Waltera Shirley. Oboje byli nauczycielami w miejscowym liceum. Gdy Ania miała trzy miesiące, zmarła na febrę jej mama, a cztery dni później, z powodu tej samej choroby, zmarł jej tata. Dziewczynka stała się sierotą. Na szczęście do Ani uśmiechnął się los i została adoptowana przez Marylę i Mateusza Cuthbert. Ania miała spiczasty i ostro zarysowany podbródek, jej oczy pełne były energii i życia, jej wargi były wyraziste, czoło było szerokie i pełne. Na peronie ubrana była w sukienkę z żółtawo-białego drogietu. Miała na głowie wyblakły brązowy marynarski kapelusz, spod którego opadały jej na plecy dwa grube, rude warkocze. Mateusz Cuthbert od razu zauważył jej małą, bladą i wychudłą twarz, która była dośc piegowata. Jej oczy, które w jednym świetle były zielone, a w innym szare. Chociaż Maryla spodziewała się bardziej chłopca do pomocy w domu, to i tak zgodziła się na przyjęcie do rodziny Ani. Ania nie sprawiała problemów w nauce. Można twierdzic, że była jedną z lepszych uczennic. Lubiła czytac i zatapiac umysł w poezji. Od razu ukazała swój talent recytatorski. Dziewczynka zawsze była wesoła, pogodna i radosna. Cieszyła się każdą chwilą swojego życia. Niestety często była roztrzepana, lekkomyślna i nieuważna. Chociaż Ania była ładną dziewczynką, to nienawidziła swojego wyglądu. Często z powodu niego wpadała w liczne kłopoty. Otwarcie mówiła, co sądzi o nauczycielach, mieszkańcach Avonley, czy swoich koleżankach z klasy. Pomimo wielu wad posiadała również i te dobre cechy. Opiekując się wcześniej dziećmi swoich byłych opiekunek, dziewczynka stała się pracowita i uczynna. Chętnie pomagała przy pracy Maryli, jak i też Mateuszowi. Zawsze była otwarta i pomocna. Była też pełna pomysłów, które nie zawsze wychodziły jej na dobre. Ania Shirley to zadziwiająca dziewczynka. Nigdy nie wiadomo co ją jeszcze spotka. Zawsze miała ciekawe przygody. Imponuje soją wyobraźnią, postawą ducha i pracowitością. Choc jej szczerośc nie zawsze wychodziła na dobre to i tak cenię w niej tę cechę, bo nie u wielu można ją spotkac. Bardzo podoba mi się ta postac.
5 votes Thanks 6
Dżulka
Poznajemy Anię Shirley, gdy miała jedenaście lat. Niemowlę wychowała pani Thomas i karmiła butelką, ponieważ rodzice dziewczynki umarli. Dalsze jej losy to pobyt u pani Hammond i w sierocińcu. Od zawsze opiekowała się cudzymi dziećmi. Przez pomyłkę trafia na Zielone Wzgórze. Kiedy Mateusz zobaczył Anię po raz pierwszy ubrana była w brzydką sukienkę z szro-żółtej węłny. Na głowie miała wyblakły kapelusz marynarski. Ania to dziewczynka drobna, o twarzy chudej i piegowatej. Zwracają uwagę szerokie usta i ogromne oczy, raz zielone, a innym razem szare. Czoło jej było szerokie, a podbródek spiczasty i wystający. Powodem zmartwień dziewczynki były dla niej rude włosy, często zaplecione w dwa grube warkocze. Ania jest dziewczynką gadatliwą, o wybujałej wyobraźni. "Wiem, że to wada, że mówię zbyt wiele, ale staram się poprawić" mówi dziewczynka, podczas jednej z rozmów z Marylą. Była ambitna i uparcie dążyła do celu. Ania bardzo dobrze się uczyła, choć nie radziła sobie z geometrią. "Była równie uparta w miłości, jak i w nienawiści". Uwielbiała nadawać miejscom nowe, piękniejsze nazwy, kochała przyrodę. Jej największym marzeniem jest mieć na imię Kordelia i posiadać włosy koloru kasztanowego. Pod koniec powieści okazuje się, że potrafi poświęcić swoje marzenia i ambicje, gdy jest to konieczne. Odwdzięczyła się Maryli za opiekę i miłość, rezygnując z dalszej nauki i stypendium. Ania była w szkole bardzo lubiana. Uważano ją za dziewczynkę oryginalną, Maryla nazywała ją nawet "postrzeloną kozą". "... w domu, w którym jest Ania, nie może być smutno" mawiała. Dziewczynka bardzo kochała Marylę, jednak największą sympatią obdarzała Mateusza. Lubiła wszystkich kolegów i koleżanki za szkoły, z wyjątkiem Gilberta, na którego była obrażona przez wiele lat. Myślę, że Ania to dziewczynka bardzo oryginalna i zdolna. Bardzo ją podziwiam, gdyż mimo tego, że często znajdowała się w trudnych i przykrych dla niej sytuacjach, potrafiła sobie poradzić.
3 votes Thanks 1
naduu
Wstęp -> Ania Shirley w chwili gdy przyjeżdża na Zielone Wzgórze, do domu Maryli i Mateusza, ma 11 lat. Mimo swego młodego wieku wiele już przeszła. Rodziców straciła bardzo wcześnie i przez pewien czas wychowywała ją służąca. Gdy Anka skończyła 8 lat pracowała jako opiekunka do dzieci i pomagała gospodyni w prowadzeniu domu. Później trafiła do domu dziecka, a stąd na Zielone Wzgórze. rozwinięcie -> Ania to drobna, chuda dziewczynka z zadartym noskiem i rudymi włoskami. Sama uważała, iż jest brzydka. Na uwagi dotyczące wyglądu reagowała impulsywnie. Zawsze dużo mówiła, w charakterystyczny sposób : zawiły, dostojny, poetycki. Jest osobą upartą, dumną. Po śmierci Mateusza zrezygnowała ze swych ambitnych planów, by opiekować się Marylką. Wykazała się bohaterstwem i odwagą, gdy zachorowała siostra Diany. zakończenie -> Ania zawsze wierzyła w prawdziwą przyjaźń. Marzyła o przyjaciółce, która byłaby jej pokrewną duszą. Na Zielonym Wzgórzu poznała Dianę Barry - miłą dziewczynkę. Miała ona kilkoro rodzeństwa. Podkochiwała się w Gilbercie, ale nie dała tego po sobie poznać, gdyż uważała, że to właśnie Ania skrycie darzy go uczuciem. :)
Korzystałam z gazety Victora. Trochę pozmieniałam. Pozdrawiam :)
Ania miała spiczasty i ostro zarysowany podbródek, jej oczy pełne były energii i życia, jej wargi były wyraziste, czoło było szerokie i pełne. Na peronie ubrana była w sukienkę z żółtawo-białego drogietu. Miała na głowie wyblakły brązowy marynarski kapelusz, spod którego opadały jej na plecy dwa grube, rude warkocze. Mateusz Cuthbert od razu zauważył jej małą, bladą i wychudłą twarz, która była dośc piegowata. Jej oczy, które w jednym świetle były zielone, a w innym szare. Chociaż Maryla spodziewała się bardziej chłopca do pomocy w domu, to i tak zgodziła się na przyjęcie do rodziny Ani. Ania nie sprawiała problemów w nauce. Można twierdzic, że była jedną z lepszych uczennic. Lubiła czytac i zatapiac umysł w poezji. Od razu ukazała swój talent recytatorski. Dziewczynka zawsze była wesoła, pogodna i radosna. Cieszyła się każdą chwilą swojego życia. Niestety często była roztrzepana, lekkomyślna i nieuważna. Chociaż Ania była ładną dziewczynką, to nienawidziła swojego wyglądu. Często z powodu niego wpadała w liczne kłopoty. Otwarcie mówiła, co sądzi o nauczycielach, mieszkańcach Avonley, czy swoich koleżankach z klasy. Pomimo wielu wad posiadała również i te dobre cechy. Opiekując się wcześniej dziećmi swoich byłych opiekunek, dziewczynka stała się pracowita i uczynna. Chętnie pomagała przy pracy Maryli, jak i też Mateuszowi. Zawsze była otwarta i pomocna. Była też pełna pomysłów, które nie zawsze wychodziły jej na dobre.
Ania Shirley to zadziwiająca dziewczynka. Nigdy nie wiadomo co ją jeszcze spotka. Zawsze miała ciekawe przygody. Imponuje soją wyobraźnią, postawą ducha i pracowitością. Choc jej szczerośc nie zawsze wychodziła na dobre to i tak cenię w niej tę cechę, bo nie u wielu można ją spotkac. Bardzo podoba mi się ta postac.
Kiedy Mateusz zobaczył Anię po raz pierwszy ubrana była w brzydką sukienkę z szro-żółtej węłny. Na głowie miała wyblakły kapelusz marynarski. Ania to dziewczynka drobna, o twarzy chudej i piegowatej. Zwracają uwagę szerokie usta i ogromne oczy, raz zielone, a innym razem szare. Czoło jej było szerokie, a podbródek spiczasty i wystający. Powodem zmartwień dziewczynki były dla niej rude włosy, często zaplecione w dwa grube warkocze.
Ania jest dziewczynką gadatliwą, o wybujałej wyobraźni. "Wiem, że to wada, że mówię zbyt wiele, ale staram się poprawić" mówi dziewczynka, podczas jednej z rozmów z Marylą. Była ambitna i uparcie dążyła do celu. Ania bardzo dobrze się uczyła, choć nie radziła sobie z geometrią. "Była równie uparta w miłości, jak i w nienawiści". Uwielbiała nadawać miejscom nowe, piękniejsze nazwy, kochała przyrodę. Jej największym marzeniem jest mieć na imię Kordelia i posiadać włosy koloru kasztanowego. Pod koniec powieści okazuje się, że potrafi poświęcić swoje marzenia i ambicje, gdy jest to konieczne. Odwdzięczyła się Maryli za opiekę i miłość, rezygnując z dalszej nauki i stypendium.
Ania była w szkole bardzo lubiana. Uważano ją za dziewczynkę oryginalną, Maryla nazywała ją nawet "postrzeloną kozą". "... w domu, w którym jest Ania, nie może być smutno" mawiała. Dziewczynka bardzo kochała Marylę, jednak największą sympatią obdarzała Mateusza. Lubiła wszystkich kolegów i koleżanki za szkoły, z wyjątkiem Gilberta, na którego była obrażona przez wiele lat.
Myślę, że Ania to dziewczynka bardzo oryginalna i zdolna. Bardzo ją podziwiam, gdyż mimo tego, że często znajdowała się w trudnych i przykrych dla niej sytuacjach, potrafiła sobie poradzić.
rozwinięcie -> Ania to drobna, chuda dziewczynka z zadartym noskiem i rudymi włoskami. Sama uważała, iż jest brzydka. Na uwagi dotyczące wyglądu reagowała impulsywnie. Zawsze dużo mówiła, w charakterystyczny sposób : zawiły, dostojny, poetycki.
Jest osobą upartą, dumną. Po śmierci Mateusza zrezygnowała ze swych ambitnych planów, by opiekować się Marylką. Wykazała się bohaterstwem i odwagą, gdy zachorowała siostra Diany.
zakończenie -> Ania zawsze wierzyła w prawdziwą przyjaźń. Marzyła o przyjaciółce, która byłaby jej pokrewną duszą. Na Zielonym Wzgórzu poznała Dianę Barry - miłą dziewczynkę. Miała ona kilkoro rodzeństwa. Podkochiwała się w Gilbercie, ale nie dała tego po sobie poznać, gdyż uważała, że to właśnie Ania skrycie darzy go uczuciem. :)
Korzystałam z gazety Victora.
Trochę pozmieniałam.
Pozdrawiam :)