Napisz charakterystykę Gabrysi z książki kwiat kalafioru
DomiQś
Gabriela Borejko jest główną bohaterką powieści Małgorzaty Musierowicz pt. „Kwiat Kalafiora”.Jest ona córką Mili i Ignacego. Ma trzy siostry: Idę, Natalię i Patrycję. Jest „rosłą i dorodną siedemnastoletnią sportsmenką o niebywale długich nogach”. Miała „szerokie i stanowcze” brwi, brązowe oczy, piegowatą twarz i blond włosy. Jest znacznie wyższa od ogółu populacji - mierzy prawie metr osiemdziesiąt. Nic więc dziwnego, że uczęszcza do AZS-u i gra w koszykówkę. Z braku dóbr materialnych, nie przejmuje się zbytnio swym wyglądem i strojem; jej ulubionymi ubraniami są wytarte dżinsy ,,Odra" i bezpretensjonalna, sportowa kurtka. Przed chorobą mamy wiodła typowe życie nastolatki, która nie miała większych problemów. Głównym jej zajęciem było chodzenie do szkoły, spotykanie się z przyjaciółmi i czytanie dobrych książek. Sytuacje zmieniła się diametralnie kiedy mama zachorowała. Ponieważ była najstarsza z czwórki rodzeństwa, większość obowiązków domowych, które wykonywała wcześniej mama, spadło na jej głowę. Ponieważ do tej pory niechętnie angażowała się w obowiązki domowe, więc teraz nie dawała sobie z nimi rady. Ciężko jej było pogodzić beztroski tryb życia, do którego była przyzwyczajona, z obowiązkami z którymi musiała się niespodziewanie zmierzyć. Gabrysia bardzo kochała swoje rodzeństwo, lecz starała się to ukrywać. Była opiekuńcza i rzadko odmawiała, gdy ktoś poprosił ją o pomoc. Była pomysłodawczynią grupy ESD. Na spotkaniach często przemawiała do swoich kolegów i potrafiła ich zaciekawić. Świadczyło to o dużej charyzmie. „Rozsyłała” uśmiechy do przypadkowych przechodniów, aby sprawdzić ich reakcję. Na 15 testów pozytywnych odzewów miała 11, 2 negatywne i 2 neutralne. Nigdy nie myślała tylko o sobie. Potrafiła ostro krytykować, jeżeli uznawała to za słuszne. Była wybuchowa. Pani Szczepańska czasem przychodziła do domu Borejków i prosiła o ciszę. Gdy Gabriela otworzyła drzwi, wdała się w kłótnię ze starszą osobą. Nie było to godne naśladowania zachowanie. Szybko nawiązywała nowe znajomości i zapominała o kłótniach. Przykładem może być ponowne zaprzyjaźnienie z Januszem Pyziakiem po tym jak nazwał ją kwiatem kalafiora. Gabrysia nienawidzi fizyki, lecz bardzo lubi przedmioty humanistyczne i lekcje języka polskiego z prof. Dmuchawcem. Uprzedzenia do przedmiotów ścisłych, a także zainteresowanie humanistyką nauczyła się od swojej rodziny. Jej ojciec pracuje w bibliotece i ma manię kupowania nowych książek.
Przed chorobą mamy wiodła typowe życie nastolatki, która nie miała większych problemów. Głównym jej zajęciem było chodzenie do szkoły, spotykanie się z przyjaciółmi i czytanie dobrych książek. Sytuacje zmieniła się diametralnie kiedy mama zachorowała. Ponieważ była najstarsza z czwórki rodzeństwa, większość obowiązków domowych, które wykonywała wcześniej mama, spadło na jej głowę. Ponieważ do tej pory niechętnie angażowała się w obowiązki domowe, więc teraz nie dawała sobie z nimi rady. Ciężko jej było pogodzić beztroski tryb życia, do którego była przyzwyczajona, z obowiązkami z którymi musiała się niespodziewanie zmierzyć.
Gabrysia bardzo kochała swoje rodzeństwo, lecz starała się to ukrywać. Była opiekuńcza i rzadko odmawiała, gdy ktoś poprosił ją o pomoc. Była pomysłodawczynią grupy ESD. Na spotkaniach często przemawiała do swoich kolegów i potrafiła ich zaciekawić. Świadczyło to o dużej charyzmie. „Rozsyłała” uśmiechy do przypadkowych przechodniów, aby sprawdzić ich reakcję. Na 15 testów pozytywnych odzewów miała 11, 2 negatywne i 2 neutralne. Nigdy nie myślała tylko o sobie. Potrafiła ostro krytykować, jeżeli uznawała to za słuszne. Była wybuchowa. Pani Szczepańska czasem przychodziła do domu Borejków i prosiła o ciszę. Gdy Gabriela otworzyła drzwi, wdała się w kłótnię ze starszą osobą. Nie było to godne naśladowania zachowanie.
Szybko nawiązywała nowe znajomości i zapominała o kłótniach. Przykładem może być ponowne zaprzyjaźnienie z Januszem Pyziakiem po tym jak nazwał ją kwiatem kalafiora.
Gabrysia nienawidzi fizyki, lecz bardzo lubi przedmioty humanistyczne i lekcje języka polskiego z prof. Dmuchawcem. Uprzedzenia do przedmiotów ścisłych, a także zainteresowanie humanistyką nauczyła się od swojej rodziny. Jej ojciec pracuje w bibliotece i ma manię kupowania nowych książek.