Fileas Fogg to bohater lektury Juliusza Verne ,,W 80 dni dookoła świata". Z pochodzenia Anglik, zamieszkujący Londyn; nie był on jednak typowym londyńczykiem: ,,Nie widywano go nigdy ani na giełdzie, ani w banku, ani w żadnym z kantorów City. Fileas Fogg był mężczyzną urodziwym i wytwornym, nosił wąsy i faworyty, miał około czterdziestu lat; był niezwykłym dżentelmenem. Bohater lektury to człowiek bogaty, nie rozrzutny, ale też nie skąpy. ,,Rzadko można było spotkać kogoś równie zamkniętego w sobie". Pan Fogg był człowiekiem samotnym, bez żony, rodziny, a nawet przyjaciół. Człowiek tajemniczy, robiący wszystko z matematyczną precyzją. Każdy dzień miał zaplanowany co do minuty. Nawet w sytuacjach krytycznych zachowywał zimną krew, co świadczyło o jego opanowaniu, inteligencji i wielkiej odwadze. Nigdy nie dał ponieść się emocjom. Fileas Fogg pokazał, że ma wiele zalet; zawsze znajdywał we wszystkim pozytywną stronę. Nigdy nie pokazywał tego po sobie, ale w głębi duszy był naprawdę dobrym, wrażliwym człowiekiem.
Myślę, że to również omawiam teraz tę lekturę. Nie jest to z internetu :D Myślę, że pomogłam :D
Fileas Fogg to bohater lektury Juliusza Verne ,,W 80 dni dookoła świata". Z pochodzenia Anglik, zamieszkujący Londyn; nie był on jednak typowym londyńczykiem: ,,Nie widywano go nigdy ani na giełdzie, ani w banku, ani w żadnym z kantorów City.
Fileas Fogg był mężczyzną urodziwym i wytwornym, nosił wąsy i faworyty, miał około czterdziestu lat; był niezwykłym dżentelmenem.
Bohater lektury to człowiek bogaty, nie rozrzutny, ale też nie skąpy.
,,Rzadko można było spotkać kogoś równie zamkniętego w sobie". Pan Fogg był człowiekiem samotnym, bez żony, rodziny, a nawet przyjaciół. Człowiek tajemniczy, robiący wszystko z matematyczną precyzją. Każdy dzień miał zaplanowany co do minuty.
Nawet w sytuacjach krytycznych zachowywał zimną krew, co świadczyło o jego opanowaniu, inteligencji i wielkiej odwadze. Nigdy nie dał ponieść się emocjom.
Fileas Fogg pokazał, że ma wiele zalet; zawsze znajdywał we wszystkim pozytywną stronę. Nigdy nie pokazywał tego po sobie, ale w głębi duszy był naprawdę dobrym, wrażliwym człowiekiem.
Myślę, że to również omawiam teraz tę lekturę. Nie jest to z internetu :D Myślę, że pomogłam :D