Ewa Jedwabińska to jedna z bohaterek lektury pt. "Opium w rosole". Jest matką głownej bohaterki - Aurelii Jedwabińskiej.
Jest bardzo surową nauczycielką, za którą uczniowie nie przepadają. Studiuje psychologię i często na lekcjach wychowawczych robi różne testy psychologiczne, których uczniowie nie lubią.
Ewa jest też surową matką. Do swojej córki zwraca się "Aurelio" zamiast np. Aurelko, córeczko. Zawsze ma porządek i jest bardzo ułożona, czaasem za bardzo.
Nie okazuje milości swojej córce,przez co Aurelka chodzi do innych, nieznanych ludzi na obiady.
Zmienia się jednak gdy dowiaduje się prawdy o swojej córce.
W gruncie to całkiem porządna osoba, ale nie potrafiąca okazywać innym uczuć.
Ewa Jedwabińska to jedna z bohaterek lektury pt. "Opium w rosole". Jest matką głownej bohaterki - Aurelii Jedwabińskiej.
Jest bardzo surową nauczycielką, za którą uczniowie nie przepadają. Studiuje psychologię i często na lekcjach wychowawczych robi różne testy psychologiczne, których uczniowie nie lubią.
Ewa jest też surową matką. Do swojej córki zwraca się "Aurelio" zamiast np. Aurelko, córeczko. Zawsze ma porządek i jest bardzo ułożona, czaasem za bardzo.
Nie okazuje milości swojej córce,przez co Aurelka chodzi do innych, nieznanych ludzi na obiady.
Zmienia się jednak gdy dowiaduje się prawdy o swojej córce.
W gruncie to całkiem porządna osoba, ale nie potrafiąca okazywać innym uczuć.