„ Baśń o papierowym ptaku” Dawno, dawno temu w dalekiej wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej mieszkał pewien chłopiec o imieniu Dawid. Mieszkał ze swoimi rodzicami i siostrą w domu nad rzeką Wartą . Dawid miał 15 lat . Chodził do gimnazjum, ale nie miał wielu kolegów natomiast uwielbiał wycinanki. W każdej wolnej chwili wycinał z papieru przeróżne rzeczy. Były więc to samochody, samoloty, zwierzęta i bardzo ładne kwiaty . Pewnego dnia Dawid na swoje urodziny otrzymał różnokolorowe kartki od swojej babci i od razu wiedział co z nich zrobić. Wybrał kartkę koloru żółtego i wykonał z niej pięknego ptaszka. Nazwał go Żytominek. Do końca dnia bawił się tylko z nim. Często powtarzał „Wielka szkoda, że nie umiesz latać naprawdę i pięknie śpiewać jak to robią to inne ptaki „ . Następnego ranka po śniadaniu Dawid od razu pobiegł do ptaszka. I właśnie wtedy kiedy chciał go chwycić za nogę ptaszek podfrunął do góry i zaczął śpiewać. Chłopiec bardzo się ucieszył i powiedział, że ta kartka była chyba zaczarowana. Żytominek poprosił chłopca , aby wypuścił go na wolność , a zostanie jego serdecznym przyjacielem. Codziennie będę cię budził swoim śpiewem do szkoły. Dawid zgodził się na tę propozycję. Od tej pory miał prawdziwego przyjaciela któremu, mógł zaufać aż do pewnego momentu. Któregoś ranka , gdy wybierał się do szkoły i chciał się z nim pożegnać zauważył, że zniknął ze swojego miejsca. Zaczął gwizdać i śpiewać, ale Żytominek już nie wrócił do Dawida. Tak skończyła się historia o nierezolutnym ptaku , który zostawił swego przyjaciela.
„ Baśń o papierowym ptaku”
Dawno, dawno temu w dalekiej wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej mieszkał pewien chłopiec o imieniu Dawid. Mieszkał ze swoimi rodzicami i siostrą w domu nad rzeką Wartą . Dawid miał 15 lat . Chodził do gimnazjum, ale nie miał wielu kolegów natomiast uwielbiał wycinanki. W każdej wolnej chwili wycinał z papieru przeróżne rzeczy. Były więc to samochody, samoloty, zwierzęta i bardzo ładne kwiaty .
Pewnego dnia Dawid na swoje urodziny otrzymał różnokolorowe kartki od swojej babci i od razu wiedział co z nich zrobić. Wybrał kartkę koloru żółtego i wykonał z niej pięknego ptaszka. Nazwał go Żytominek. Do końca dnia bawił się tylko z nim. Często powtarzał „Wielka szkoda, że nie umiesz latać naprawdę i pięknie śpiewać jak to robią to inne ptaki „ . Następnego ranka po śniadaniu Dawid od razu pobiegł do ptaszka. I właśnie wtedy kiedy chciał go chwycić za nogę ptaszek podfrunął do góry i zaczął śpiewać. Chłopiec bardzo się ucieszył i powiedział, że ta kartka była chyba zaczarowana. Żytominek poprosił chłopca , aby wypuścił go na wolność , a zostanie jego serdecznym przyjacielem. Codziennie będę cię budził swoim śpiewem do szkoły. Dawid zgodził się na tę propozycję. Od tej pory miał prawdziwego przyjaciela któremu, mógł zaufać aż do pewnego momentu. Któregoś ranka , gdy wybierał się do szkoły i chciał się z nim pożegnać zauważył, że zniknął ze swojego miejsca. Zaczął gwizdać i śpiewać, ale Żytominek już nie wrócił do Dawida.
Tak skończyła się historia o nierezolutnym ptaku , który zostawił swego przyjaciela.