marcelaklalzynska
31.04.2020 r byłam w Hollywood. Było tam pełno pięknych sklepów i barów. W sklepie udało mi się wyczaić rzeczy których w moim kraju nie ma! I je kupiłam. Myśle ze było to piękne miasto i nie raz jeszcze je odwiedzę. Mam nadzieje. Poznałam tam dużo ludzi i zwierząt, których nie widziałam w moim kraju który nazywa się Polska.
Wiecej zdań nie napisze ale to pomoże :))
0 votes Thanks 0
michalpaweska
chciał bym żeby pomogło ale potrzebuje te 40 zdań na jutro bo inaczej klapa
Byłam na podróży w lesie, zbierałam grzyby i badałam przyrodę.
Pierwsze co zauważyłam to oczywiście drzewa i zwierzęta, zwierzęta to były ogólnie motyle, zające i mrówki.
Mrówki budowały nowe mrowisko a zające skakały. Miałam ze sobą koszyk i wzięłam się do zbierania grzybów.
Grzybów było pełno a nawet były muchomory, których oczywiście nie zbierałam. po drodze zauważyłam różne kwiatki np stokrotki i beze. Gdy już miałam pełny koszyk chciałam popatrzeć zwierzęta i ujrzałam chrząszcza siedzącego na kamieniu i muchy latające i siedzące a nawet dzięcioła. Byłam zachwycona tą przyrodą. Lubię podróżować, kiedyś może zostanę podróżnikiem. Gdy wracałam już do domu na mieście było dużo ludzi i samochodów, prawie już dotarłam do domu i napotkałam moją fajną koleżankę trochę długo z nią gadałam,ale gadałam z nią o przyrodzie na temat zwierząt i roślin. powiedziałam jej jakie są moje ulubione kwiaty i jakie jest moje ulubione zwierzę na tym skończyliśmy naszą rozmowę i doszłam do domu i wszystko opowiedziałam dla mamy.
Mam nadziejęże pomogłam :)
0 votes Thanks 0
michalpaweska
fajna opowieść ale potrzebuje te 40 zdań bo bym dostał 1 za tak mało zdań
Wiecej zdań nie napisze ale to pomoże :))
Byłam na podróży w lesie, zbierałam grzyby i badałam przyrodę.
Pierwsze co zauważyłam to oczywiście drzewa i zwierzęta, zwierzęta to były ogólnie motyle, zające i mrówki.
Mrówki budowały nowe mrowisko a zające skakały. Miałam ze sobą koszyk i wzięłam się do zbierania grzybów.
Grzybów było pełno a nawet były muchomory, których oczywiście nie zbierałam. po drodze zauważyłam różne kwiatki np stokrotki i beze. Gdy już miałam pełny koszyk chciałam popatrzeć zwierzęta i ujrzałam chrząszcza siedzącego na kamieniu i muchy latające i siedzące a nawet dzięcioła. Byłam zachwycona tą przyrodą. Lubię podróżować, kiedyś może zostanę podróżnikiem. Gdy wracałam już do domu na mieście było dużo ludzi i samochodów, prawie już dotarłam do domu i napotkałam moją fajną koleżankę trochę długo z nią gadałam,ale gadałam z nią o przyrodzie na temat zwierząt i roślin. powiedziałam jej jakie są moje ulubione kwiaty i jakie jest moje ulubione zwierzę na tym skończyliśmy naszą rozmowę i doszłam do domu i wszystko opowiedziałam dla mamy.
Mam nadzieję że pomogłam :)