- Witaj Wlodzimierzu. U mnie same nowosci. Corki studiuja w Anglii, ja zmienilam prace, na lepiej platna i mneij wymagajaca, ze wzgledu na mojego schorowanego meza.
- Ojej, a co z Nim ?
- Paweł ma wysokie cisnienie, musie sie kontrolowac i przyjmowac lekarstwa.
Kilka razy w miesiacu jezdzi na konsultacje do Warszawy.
- Nie wiedzialem.
- Tak, ostanio narzekal, ze ma za duzo problemow. Stres zle na niego wplywa.
- I co w takim wypadku ?
-Lekarz zalecil diete niskotluszcowa, duzo ruchu na swiezym powietrzu, wypoczynek..
- Rozumiem . Krysiu ja juz musze uciekac. Trzymaj sie cieplo
-szedłem sobie i nagle spotkalem tadzia
-jak ty masz zawiązne buty bo chyba nie całkiem
-oj się czepiasz
-no czepiam się
-idzmy od klasy
-dobrze
-pani idzie powiedział tadzio
-zróbcie zadanie 3 z podręcznika
- Witaj Krystyno. CO u Ciebie nowego ?
- Witaj Wlodzimierzu. U mnie same nowosci. Corki studiuja w Anglii, ja zmienilam prace, na lepiej platna i mneij wymagajaca, ze wzgledu na mojego schorowanego meza.
- Ojej, a co z Nim ?
- Paweł ma wysokie cisnienie, musie sie kontrolowac i przyjmowac lekarstwa.
Kilka razy w miesiacu jezdzi na konsultacje do Warszawy.
- Nie wiedzialem.
- Tak, ostanio narzekal, ze ma za duzo problemow. Stres zle na niego wplywa.
- I co w takim wypadku ?
-Lekarz zalecil diete niskotluszcowa, duzo ruchu na swiezym powietrzu, wypoczynek..
- Rozumiem . Krysiu ja juz musze uciekac. Trzymaj sie cieplo
- pa